Kiszonki to prawdziwy super foods. Dostarczają do organizmu moc witamin, probiotyków, wspomagają odchudzanie. Już nasze praprababki wiedziały ile dobrego tkwi w kiszonych warzywach. Kiedyś w żadnym szanującym się domu nie mogło zabraknąć beczek z kiszoną kapustą czy ogórkami. Teraz, niestety, bardzo często sięgamy po sklepowe gotowce, które ze zdrowiem mają znacznie mniej wspólnego. Kapusty dokwaszane octem czy innymi “dziwnymi dodatkami”, ogórki mało atrakcyjnie pachnące… Brrr… Wydawałoby się, że kiszenie jest prostsze niż inne przetwory, a jednak chyba znacznie więcej w naszych domach domowych dżemów i soków niż kiszonek.
Jak kisić, co kisić, kiedy kisić
O ile przygotowując soki, dżem czy sałatki do słoików, wystarczy kierować się przepisem i proporcjami, tak przy kiszonkach potrzeba nieco wyczucia. Samo przygotowanie produktów nie jest jakoś specjalnie skomplikowane, jednak chyba trudno się zebrać w sobie, aby zacząć. Przynajmniej tak wynika z moich rozmów ze znajomymi. Pamiętam moje pierwsze podejścia do kiszenia kapusty: w wielkiej misce, a potem do słoików. Byłam zaskoczona jakie to proste! Kapusta smakowała fantastycznie, a ja wiedziałam, że nie ma w niej nic, czego być nie powinno. Potem zarzuciłam kiszenie czegokolwiek na wiele lat, żeby wrócić kilka lat temu i próbować z nowymi produktami.
Jeśli jest blisko ktoś, kto radzi sobie z kiszeniem i po prostu “czuje” je, wtedy warto uczyć się od takiej osoby. Co jednak robić, kiedy takiej osoby nie ma? Warto sięgnąć po dobrą literaturę lub szukać informacji w sieci. Przeróżne portale i blogi pełne są przepisów i wskazówek, jednak czy zawsze są to rzetelne informacje? Mam wątpliwości niestety… Bardzo często natykam się na bzdury – nazwijmy to po imieniu. Informacje z internetu należy wybierać rozważnie, kierując się zaufaniem do źródła.
Książka “Kiszonki i fermentacje” Aleksandra Barona
Chciałabym polecić Wam tę rewelacyjną – nie tylko w moim mniemaniu – książkę Aleksandra Barona “Kiszonki i fermentacje”. Kim jest Aleksander Baron? To znany szef kuchni kultowej już niemal restauracji Solec 44, słynący z niebanalności. Człowiek, który kocha jedzenie i lubi z nim eksperymentować. Mnie – chyba paradoksalnie – najbardziej ujęły słowa, które wypowiedział w jednym z wywiadów: Kucharz po szkole w Polsce nadaje się właściwie do obierania ziemniaków. Niestety muszę się z nim zgodzić… O samym Aleksandrze Baronie możecie poczytać sporo w internecie, jeśli nie znacie go jeszcze. Tymczasem ja opowiem Wam trochę o jego książce.
Kiszonki to samo zdrowie
Jest to drugie wydanie, więc już na wstępie mamy pewność: warto tę książkę mieć. Przecież nikt nie wydaje ponownie czegoś, co nie jest bestsellerem. W książce na wstępie jest sporo informacji na temat samego procesu kiszenia i fermentacji oraz jakie wartości odżywcze i zdrowotne mają kiszonki.
Nie byłabym z Wami szczera, gdybym nie przyznała się do jednego: najpierw poczytałam przepisy! Nie mogłam się oprzeć temu po przejrzeniu spisu treści. Cóż tam mamy za cuda? Na przykład kiszone truskawki, kiszony rabarbar z grapefruitem i ziołami, migdały w serwatce czy zakwas z kaszy jaglanej. Nie brakuje przepisów z wykorzystaniem tych oryginalnych kiszonek, więc nie ma wyjścia: trzeba kisić i gotować!
Czy tę książkę warto mieć?
Jeśli jesteś amatorem dobrego jedzenia, lubisz jeść zdrowo, ale niebanalnie – jest to książka dla Ciebie, gdyż (na przykład) dowiesz się jak rozpoznać dobrej jakości kiszoną kapustę. Wielbiciele kwaśnych i oryginalnych smaków także znajdą coś dla siebie. Bez wątpienia jest to cenna skarbnica sposobów i przepisów po prostu na dobre pod każdym względem jedzenie. Cała książka ma bardzo oryginalny charakter, jeśli chodzi o podejście do kiszenia i wykorzystywania potem tych kiszonek w kuchni.
Książka “Kiszonki i fermentacje” ma miękką, jednak dobrej jakości okładkę. W środku znajdziecie sporo pięknych zdjęć przepisów. Każdy przepis umieszczony jest na jednej stronie, a na drugiej (przeciwległej) jest zdjęcie. Jest to bardzo dobre rozwiązanie, gdyż całej książce nadaje praktycznej czytelności i sprawia, że dobrze się z nią pracuje w kuchni. Spis treści został umieszczony na początku książki, co ja akurat bardzo lubię.
Gdzie kupić “Kiszonki i fermentacje”
Książkę Aleksandra Barona “Kiszonki i fermentacje” możecie kupić w księgarni internetowej Inverso.
