Papryka faszerowana serem feta (antipasti) z czosnkiem i ziołami prowansalskimi

Papryka faszerowana serem feta – nie musisz jej kupować, bo zrobisz ją szybko i prosto w domu.

Papryka faszerowana serem feta, z czosnkiem i ziołami prowansalskimi. Czasem kupuję podobne papryczki w sklepach, środku mają twarożek, są pachnące czosnkiem i ziołami. Uwielbiam je tak, że postanowiłam sama je przygotować w domu. Okazało się to dość proste i szybkie, a efekt smakował wszystkim domownikom. Ta pierwsza, przedstawiona poniżej kombinacja smaków, to dopiero początek. Ponieważ wyszły pysznie i w sumie szybko, mam w planie pokombinować z serem i ziołami, a także zmienić nieco zalewę, która w tym przypadku składa się z oliwy i ziół prowansalskich. Bez wątpienia gotowych papryczek kupować już raczej nie zamierzam, wolę własnoręcznie przygotowane.

Papryka faszerowana serem feta – przepis

Składniki:

• 2 długie słodkie papryki
• 2 opakowania sera feta
• grubo mielony pieprz
• 6 większych ząbków czosnku
• 1 łyżka suszonych ziół prowansalskich
• oliwa z oliwek lub ewentualnie olej

Jak zrobić paprykę faszerowaną serem feta

• Z papryk delikatnie wytnij ogonek z gniazdem nasiennym, wypłucz z resztek pestek.
• Zalej wrzątkiem w garnuszku i odstaw na kilka minut.
• Po tym czasie odcedź je, przestudź i osusz.
• Ser feta rozetrzyj z grubym świeżo zmielonym pieprzem, powinno być pikantnie. Nałóż go wąską łyżeczką do papryk, delikatnie upychając, żeby ser dobrze je wypełnił.
• Nafaszerowane papryki układaj w słoiku, dołóż czosnek pokrojony na grubsze plastry lub ćwiartki, posyp ziołami prowansalskimi.
• Następnie wszystko zalej podgrzaną dość mocno oliwą (lub olejem) do całkowitego pokrycia papryki.
• Odstawić w chłodne miejsce na 2-3 dni.
• Pamiętaj, że oliwa trzymana w lodówce zmienia konsystencję, wygląda jakby skrystalizowała się. Wystarczy wyjąć jednak ja odpowiednio wcześniej, a kiedy ogrzeje się, to wróci do pierwotnego stanu.

Do takiego faszerowania można użyć również mniejszych papryczek, które w wielu sklepach sprzedawane są w różnokolorowych zestawach. Ja planuję wypróbować ten sposób na ostrych papryczkach chili. Jest to fajna przekąska lub dodatek do śniadań lub kolacji.

Po zjedzeniu papryczek, pozostałą oliwę można wykorzystać ponownie lub do przyprawienia sałatek.   Smacznego!