1,3K
Kiedyś Wam pisałam, że od jakiegoś czasu nie kupuję pieczywa. Mam pecha, że w mojej okolicy o dobre trudno, a byle czego jeść nie lubię. Najczęściej piekę pszenne bułki, chleb tostowy lub mieszany pszenno-żytni. Dziś pokusiłam się domieszać garść musli. Byłam niezmiernie ciekawa co z tego wyjdzie ? No i – jak widać niestety na zdjęciach – nie czekałam, aż chleb ostygnie i kroiłam ciepły jeszcze. No cóż…łakomstwo… Szkoda tylko, że chlebek nieco się…hmmm…zmęczył…?
Przepis na domowy chleb pszenno-żytni z dodatkiem musli
Składniki:
3 dkg drożdży
1 szklanka mleka
1 łyżka cukru
1 łyżeczka soli
3 łyżki masła
około 20-25 dkg mąki pszennej
4 lekko czubate łyżki mąki żytniej
Drożdże pokruszyć i rozetrzeć z cukrem, po chwili pod jego wpływem “roztopią się”. Mleko podgrzać (nie może być gorące, lecz tylko dobrze ciepłe), wlać je do drożdży. Połowę pszennej mąki przesiać i połączyć z drożdżami i mlekiem. Dokładnie wymieszać i odstawić pod przykryciem aż podrośnie.
Do podrośniętego zaczynu wsypać resztę przesianej mąki pszennej i żytniej, wymieszać, a następnie dodać miękkie masło i zagnieść elastyczne ciasto. Kiedy składniki będą dobrze połączone, dodać musli i połączyć je z ciastem.
Ciasto odstawiamy pod przykryciem, żeby podwoiło swoją objętość.
Foremkę wysmarować masłem lub wyłożyć pergaminem do pieczenia. Ja użyłam kwadratowej formy o wymiarach 20 x 20 cm. Ciasto w formie ponownie odstawić do wyrośnięcia. Kiedy podwoi swoją objętość wstawić do piecyka nagrzanego do temperatury 180 stopni, piec około godziny.
Po upieczeniu chleb powinien wystygnąć.
Po upieczeniu chlebek wyjmujemy z formy i na desce pozwalamy mu wystygnąć. Jeśli będziecie go kroić na gorąco (z łakomstwa, jak ja…), to będzie on tak samo paskudnie wyglądać, jak ten na zdjęciu poniżej ?
Ja piekę zwykły chlebek z mąki pszennej a częściej bułeczki bo krócej w piekarniku się trzyma , ten na pewno też spróbuje zrobić wcale nie wygląda źle na tym zdjęciu a pysznie:)
chleb chodzi za mna już długo… slina mi po kolana cieknie 😉
ale i tak wygląda cudnie 🙂 uwielbiam jeść takie domowej roboty chlebki, ale niestety nie ma mi kto zrobić 😛 no mama czasem upiecze 😉
Uwielbiam takie chleby – nie dość, że bardzo zdrowe to jeszcze pyszne.
Do takiego chleba nic więcej nie trzeba jak…masełko 🙂
smakowity chlebuś i dodatek muesli super:)
wygląda pysznie:)
Dobroci takie pokazujecie, że język mi ucieka 🙂
jadłam już kiedys taki chlebek i był przepyszny 😉
a do niego dobre masełko i niebo w gębie po prostu 🙂
Uwielbiam chleb domowego wypieku. Z pewnością wypróbuję.
baaajer! Musze spróbować;)
A my też już nie kupujemy-jest piekarnik, jest chleb 🙂
bo lepszy kiepski swojski chleb, niż najlepszy z ulepszaczami 🙂