1,4K
Żeberka nie są moim szczególnie ulubionym kawałkiem mięsa. Trzeba jednak przyznać, że w połączeniu z niektórymi produktami właśnie one są bezkonkurencyjne. Jednym z takich produktów jest miód, nie zawsze doceniany jako dodatek do mięsa. W tym przypadku miód i żeberka to bardzo udane połączenie smakowe.
Składniki:
600 g żeberek wieprzowych,
5 łyżek miodu
2 łyżki octu winnego
1, 5 łyżeczki soli
1 łyżeczka słodkiej papryki
1/4 łyżeczki pieprzu
ok. 3 łyżki oleju
1 średnia cebula
Miód, ocet winny, sól, paprykę i pieprz dokładnie ze sobą połączyć. Tak przygotowaną marynatą natrzeć żeberka i odstawić do lodówki na przynajmniej 2 godziny.
Na patelni rozgrzać olej i obsmażyć żeberka ze wszystkich stron.
Cebulę obrać i pokroić w plastry. Dołożyć do mięsa, lekko obsmażyć razem z nim. Całość podlewać niewielką ilością wody i pod przykryciem udusić do miękkości.
Cebulę obrać i pokroić w plastry. Dołożyć do mięsa, lekko obsmażyć razem z nim. Całość podlewać niewielką ilością wody i pod przykryciem udusić do miękkości.
Żeberka z takiej marynaty są bardzo kruche. Połączenie słodkiego miodu, octu winnego i pieprzu daje niezwykły smak. Skarmelizowany miód nadaje wspaniałego koloru i aromatu. Polecam wszystkim mięsożercom.
Rodzina zachwycona. Warto było spróbować /aiki102/
bardzo miło to czytać 🙂
pozdrawiam serdecznie całą rodzinę 🙂
Znalazłam sobie przepis na obiad. Mam żeberka i nie wiedziałam jak je zrobić. Dziękuję za podpowiedź. U Ciebie jest pomysł na wszystko 😀
smacznego 🙂
Akurat żeberka lubię, ale…nie w miodzie;) przyznać jednak trzeba, że Twoje wyglądają niezwykle apetycznie!
robie podobnie i uwielbiam takie mniam 🙂
Na pewno bardzo smaczne.Kiedyś robiłem podobne żeberka z syropem klonowym.Pozdrawiam Christopher
Razem z mężem uwielbiamy żeberka w każdej postaci. Akurat z miodem jeszcze nie robiłam 🙂
Mniam. A co z moja dieta? Takie pokusy pokazujesz aaaa…..
Małgosiu, zdjęcie wygląda cudnie, ja mięsa nie jem, więc nie spróbuję, ale nie wątpię, że obiadek był przepyszny:-)))
Ojjj tak, ja uwielbiam połączenie piwa i miodu 🙂 !
mmmmmmmmmmmm ale pyszności… chyba ja jutro też się pokuszę i zrobię… 😀
Już czuję ten smak:)
A ja wczoraj robiłam żeberka pieczone w piwie- pyszności! 🙂
Do mięs pieczonych z miodem jakoś nie mogę się przekonać, zawsze mi się wydaje, że wyjdzie słodkie, a mięs na słodko wprost niecierpię! 😛
no coś Ty 🙂 jak nie wlejesz za dużo miodu to nie będzie słodko, gwarantuję 😀
No to chyba czas się przełamać i zaryzykować 🙂 Ale lojalnie uprzedzam, że jak coś to będzie na Ciebie! 😉
nie ma sprawy 😀 od razu krzycz i wszczynaj awantury 😀