1,3K
…no i dziś będzie super słodko! Na osłodę jesiennej pogody, która w niektórych miejscach zaczyna przypominać zimę. Kajmak bardzo mi się kojarzy właśnie z chłodnymi wieczorami, kubeczkiem kawy i chwilą relaksu. Kiedyś wafle przekładałam przepyszną masą robioną na bazie najzwyklejszego mleka w proszku, ale od dawna nie widzę go w sklepach. Niestety. Masa kajmakowa jest jednak równie pyszna, choć to zupełnie inny smak. Macie jakieś swoje ulubione wafle? A może jest ktoś kto w ogóle ich nie lubi?
Składniki:
paczka dużych suchych wafli,
1/2 kg ziaren słonecznika (bez łupinek)
2 puszki kajmaku (masy krówkowej lub gotowanego skondensowanego mleka)
spora garść prażonego ryżu
Słonecznik uprażyć partiami na suchej patelni. Kajmak podgrzać, żeby stał się mniej gęsty. (Odłożyć 3-4 łyżki do wysmarowania górnej warstwy.) Wsypać do niego uprażony słonecznik i wymieszać. Jeszcze ciepłą masą przekładać wafle. Górną warstwę posmarować resztą kajmaku, a na niego wysypać prażony ryż.
Tak przełożone wafle owinąć folią spożywczą lub aluminiową, obciążyć dość mocno (na przykład ułożyć na nich większą deskę a na niej garnek z wodą) i odstawić przynajmniej na kilka godzin. Najlepiej do dnia następnego…chociaż wiem, że to trudne ?
Wafle kroimy w dowolne kształty i…ubolewamy, że tak szybko znikają ?
Smacznego!
Ale pyszna przekąska 😉
Ale cudo Małgosiu, aż ślinka cieknie 🙂 pokusa nie do odparcia 🙂 nie masz serca Kobieto 🙂 tak mnie męczyć przed snem 🙂
przez to że zwykle zaglądam tu wieczorem to potem smaki mnie męczą 🙂
Rewelacja! Aż mam ochote sięgnąć po pierwszy, drugi… kolejny kawałek :))
Chrupiące wafelki, słonecznik i ryż…mmmm Małgoś Ty wstręciucho. Ja serwuję postne komunistyczne babki a u Ciebie taki wypas:( pozdrawiam:)
Ależ pięknie wyglądają te wafle! Ukojenie podniebienia!
pycha, lubię takie wafle 🙂 słodkie, do tego prazony słonecznik, rewelacja
Ja uwielbiam każde wafle z każdą masą a takowych długo nie robiłam no nie dam rady nie oprę się chyba trzeba będzie zrobić:))
Uwielbiam wafle, ale tylko z masą z mleka w proszku, innych nie tykam 😉 A mleko w proszku kupuję zwykle w Tesco albo w Almie 🙂
ja widziałam tylko takie granulowane, a ono nie nadaje się 🙁
Strasznie to pomysłowe. W życiu takich nie widziałam 😉
Ja takie wafle robiłam kiedyś z nutellą…było przepysznie:)
a ta Twoja wersja taka na bogato jest! smakuje pewnie tak samo jak wyglada:)
pozdrawiam Małgosiu:)
szybkie i proste ciacho:)
A jak ten kajmak podgrzać?
można wstawić puszkę do gorącej wody lub przełożyć zawartość do garnuszka i podgrzać 🙂
ALE MAM SMAKA. BĘDZIESZ MNIE MIAŁA NA SUMIENIU. JA MAM TENDENCJE DO TYCIA, A JEŚĆ I GOTOWAĆ UWIELBIAM.CIEKAWE CZY NAPRAWDĘ NIGDZIE SIĘ TEGO MLEKA NIE KUPI?
BOŻENA PERUŻYŃSKA
Bożena, a gdzie masz tę tendencję do tycia? 😀 bo jakoś nie zauważyłam 😛
o ty babo wstrętna:)tylko kusić umiesz.Monika Szlązak
Moniko, pomyśl co będzie się działo jak się spotkamy 😉