W każdym domu powinny znaleźć się środki wspomagające trawienie. I nie chodzi mi o apteczne preparaty, ale o zwyczajne zioła, które po zaparzeniu przyniosą ulgę.
Najprostszym sposobem są ziołowe herbatki
Do wyboru mamy naprawdę sporo różnych ziół, więc można je dobrać według własnego smaku. Najbardziej popularne to mięta, koper (włoski, ogrodowy), i rumianek.
Ziół wspomagających trawienie jest jednak znacznie więcej. Przy kłopotach ze wzdęciami skuteczne są: ziele tysiącznika, kminek (dodawany do dań z kapusty sprawa, ze jest ona nieco mniej wzdymająca), tatarak, gorczyca, anyż i arcydzięgiel.
Trawienie pobudzą także: kwiat lawendy, kwiat rumianku pospolitego, ziele dziurawca, bazylia, majeranek, cząber, korzenie lubczyku, mniszka czy też kłącze melisy.
Sklepy są pełne ziół w formie gotowych porcji w saszetkach lub luźnego suszu. Na opakowaniach zawsze jest napisane w jakiej ilości należy stosować dane zioła. (Przeważnie jest ilość mniej więcej półtorej łyżeczki na szklankę wody.)
Warto przed świętami zaopatrzyć się w taką herbatkę. Na pewno nie zaszkodzi po obfitym posiłku wypić filiżankę ziół zamiast kolejnej kawy.
Jak najlepiej parzyć zioła?
Ziół nie powinno się zalewać intensywnie bulgoczącym wrzątkiem. Najlepsza jest temperatura w momencie, kiedy woda zaczyna wrzeć i staje się jakby mętna, z dużą ilością maleńkich bąbelków. Wodę w tej temperaturze i tym stanie dalekowschodni znawcy nazywają białym wrzątkiem.
Naczynie, w którym parzą się zioła, należy przykryć (na około 8-10 minut.) Zapobiegnie to szybkiemu schłodzeniu napary oraz ulatnianiu się olejków eterycznych, które stanowią największą wartość ziół. Dobrym sposobem jest parzenie ich w termosie.
Tylko korę i korzenie można gotować.
Ziół nie powinno się słodzić. W przypadku, kiedy są to naprawdę niesmaczne zioła, to można do takiej herbatki ewentualnie dodać odrobinę miodu.
Zioła należy pić powoli, w żadnym wypadku duszkiem.
Zioła powinny być wypijane na ciepło, bezpośrednio po zaparzeniu.
Nie należy ich odgrzewać.
Napary przygotowuje się w kubkach, szklankach, naczyniach emaliowanych i nierdzewnych (kwasoodpornych).
Ważna jest jakość wody użytej do przygotowania naparu. Z byle jakiej wody, pełnej zanieczyszczeń, metali ciężkich i pestycydów – jakość naparu będzie mizerna.
Najważniejsze zasady dobrego samopoczucia i spokojnego trawienia
Nie objadajmy się przesadnie. Żołądek nie jest workiem bez dna, do którego można dorzucać bez końca.
Jedzmy niewielkie porcje powoli, wtedy szybciej się nasycimy.
Obok siedzenia za stołem i biesiadowania, wpiszmy w czas świąteczny spacery i ruch na powietrzu.