Na piętro można wejść schodami lub wjechać windą, co przy dłuższych pobytach i sporych bagażach z tym związanych, jest sporym ułatwieniem. Windę docenią także osoby starsze, na wózkach inwalidzkich (samo wejście do hotelu jest pozbawione schodów) lub z małymi dziećmi. Wnętrza są zadbane i wypełnione stylowymi meblami. Pokoje są czyste, z wygodnymi łóżkami, telewizorami i darmowym internetem. Co ważne: przy hotelu znajduje się bezpłatny parking, co nie zdarza się zawsze. Kto sporo podróżuje ten wie, że w wielu miejscach albo wydzielonego parkingu hotelowego nie ma, albo jest płatny.
Hotel dysponuje 10 pokojami hotelowymi oraz 3 stylizowanymi apartamentami. Łącznie jest to 26 miejsc noclegowych w pokojach 2-os, a po wykorzystaniu wygodnych rozkładanych sof nawet 47 miejscami. Zwierzęta są mile widziane, więc planując urlop nie trzeba się martwić, że nie będzie z kim w domu zostawić psów czy kotów. Polecam Wam także śniadania, które są pięknie podane w postaci szwedzkiego bufetu. Znajdziecie różne rodzaje pieczywa, świeże i smaczne wędliny, sery, owoce, soki i dużo innych pyszności. Na pewno nie wyjdziecie głodni.
Dobra noworudzkie oraz Włodowice, do których niegdyś należał dzisiejszy Dwór Górny, jako lenno zostały w roku 1360 nadane przez Króla Karola IV Luksemburskiego, braciom von Donyn.
Po wygaśnięciu linii męskiej von Donyn w roku 1472 włości te, z rąk księcia ziębickiego i hrabiego kłodzka Henryka Starszego Podiebradowicza, dostaje małżonek Anny von Donyn – Baron Georg Stillfried von Rattonitz.
W 1597 roku wychowany na legnickim dworze, baron Henrich der Altere von Stillfried und Rattonitz, tworzy z kilku posiadłości znajdujących się przy wylocie ul. Kościelnej, nowe dobra przeznaczone dla syna Bernharda i w roku 1598 buduje Dwór Górny, wraz z parkiem.
Bernhard von Stillfried und Rattonitz w roku 1615 opuszcza swe dobra i jako Bernhard I przejmuje noworudzkie lenno. Będąc luteraninem bierze udział w wystąpieniach anty cesarskich i w roku 1622 zostaje, wraz z synem aresztowany i osadzony w kłodzkim więzieniu, tracąc noworudzkie lenno i połowę dóbr rodowych.
W 1625 r. Bernhard I powrócił na katolicyzm i rozpoczął starania o odzyskanie utraconego majątku, co w połowie mu się udaje w roku 1632.
Odzyskane włości wraz z Dworem Górnym należały do kolejnych członków rodziny von Stillfried und Rattonitz do roku 1810, w którym Friedrich August sprzedaje swoje dobra szwagrowi brata Antonowi hrabiemu von Magnis. Następnie odkupuje je rodzina von Tschischwitz i rezyduje w nich aż do roku 1937, kiedy to odsprzedaje je Alfredowi von Aulock z Poliwody na Opolszczyźnie.
Na łamach wieków Dwór Górny pełnił rolę odrębnej, szlacheckiej siedziby, później kurii majątkowej, a w latach ok. 1796-1819 jedno z pomieszczeń, służyło ewangelikom za salę nabożeństw, następnie w latach ok. 1886-1930 znowu dwór staję się siedzibą szlachecką.
Po II wojnie światowej Dwór Górny użytkowany był przez Kopalnię Węgla Kamiennego Nowa Ruda. Następnie funkcjonowało tu Ognisko Pracy Pozaszkolnej, a w latach 1970-80 budynkiem zarządzał Urząd Miejski lokując w tym czasie Dom Kultury Dzieci i Młodzieży. W latach 1996-2003 dawny dwór służył jako Komenda Hufca ZHP, następnie nieogrzewany, z cieknącym dachem popadał w ruinę.
8 kwietnia 2010 r. Dwór Górny od Powiatu Kłodzkiego odkupuje rodzina Grzegorzek i miesiąc później zaczyna remont kapitalny całego obiektu, modernizując każdy jeden centymetr z 1300m2 powierzchni. Po ponad dwóch latach wytężonej pracy, udaje się przywrócić obiekt do dawnej świetności i w dniu 7 lipca 2012r. o godz. 17:17 następuje otwarcie Hoteliku Dwór Górny.
Dziś do dyspozycji naszych gości oddajemy 11 komfortowych pokoi 1,2,3 i 4 osobowych, łącznie mogących pomieścić 42 osoby. Ponadto trzy luksusowe apartamenty urządzone stylowo, posiadające dodatkowo saunę parową, a Apartament Książęcy jacuzzi w komnatach sypialni.
W trzech salach balowych, mieszczących odpowiednio 86, 91 i 114 osób, organizujemy wesela, wszelkiego rodzaju imprezy rodzinne, a odpowiednie wyposażenie w sprzęt audiowizualny i WiFi w całym obiekcie, pozwala na organizację konferencji na 85, 113 i 124 osoby.
Restauracja dworska serwuje szeroki wybór dań kuchni staropolskiej, a na najniższej kondygnacji budynku, głęboko w jego piwnicach, można delektować się winami całego świata.
CIEKAWOSTKI
Podobno Bernhard von Stillfried und Rattonitz wraz z synem, chcąc uchronić się przed więzieniem w 1622 roku wyskoczył z II piętra swojego zamku – na próżno niestety. Zostali schwytani i osadzeni w kłodzkim więzieniu. Uwolniono ich rok później, po złożeniu okupu w wysokości 12 tys. talarów.
Do dnia dzisiejszego, przy wejściach do budynku zachowały się kamienne portale z dekoracją heraldyczną, zdobioną herbem właściciela von Tschischwitz i herbem jego żony z rodziny Aulock, a w holu recepcji można obejrzeć oryginalne szwy sklepienne.
2 czerwca 2010 podczas zrywania podłogi na II piętrze, znaleziono srebrną zastawę rodową von Tschischwitzów, liczącą łącznie 195 przedmiotów, w tym 139 sztućców. Dno jednej z mis, ozdobione zostało grawerowanymi herbami 9 znanych rodów magnackich, właścicieli dóbr na terenie Ziemi Kłodzkiej, upamiętniającej 500-rocznicę obchodzoną w rodowej siedzibie Janików (Scheidewinkiel). Od 2014 roku, zastawę można obejrzeć w komnatach Dworu Górnego.