1,8K
Długo szukałam idealnego dla siebie przepisu na muffinki i jakoś nic mnie nie zauroczyło tak, żebym do przepisu wracała. Aż w końcu po dłuższej kulinarnej pogawędce z jedną z blogowych przyjaciółek, ruszyłam do kuchni i…udało się! To jest to 🙂
Dzisiaj podzielę się z Wami wersją wytrawną, idealną na kolację.
Dzisiaj podzielę się z Wami wersją wytrawną, idealną na kolację.
Składniki na 12 muffinek:
1 szklanka mąki,
pół szklanki mleka,
ćwierć szklanki oleju,
1 jajko,
1 łyżeczka cukru,
pół łyżeczki proszku do pieczenia,
pół łyżeczki sody,
1 duża cebula,
10 – 15 dkg wędzonego boczku.
1 duża cebula,
10 – 15 dkg wędzonego boczku.
Boczek pokroić w kostkę i wytopić na wolnym ogniu. Cebulę obrać, pokroić w również w kostkę i przyrumienić na boczku. Wystudzić.
W jednaj misce wymieszać produkty suche: przesianą mąkę, proszek do pieczenia, sodę i cukier. W drugiej misce wymieszać mokre: mleko, olej, jajko. i boczek przysmażony z cebulą. Do mokrego wsypać suche i wymieszać. Nie miksować, wystarczy połączyć wszystko łyżką. Tak przygotowanym ciastem wypełniać foremki lub papierowe papilotki do 2/3 wysokości.
Piec około 20 minut w temperaturze 180 -200 stopni.
Masa jajeczna:
3 jajka,
3-4 łyżki majonezu,
1 średnia czerwona cebula,
szynka,
szynka,
sól i pieprz do smaku.
Jajka ugotować na twardo. Wystudzić, obrać i rozdrobnić. Ja ścieram je po prostu na tarce jarzynowej z drobnymi oczkami. Dodać majonez, drobno posiekaną czerwoną cebulę i wymieszać. Doprawić solą i świeżo zmielonym pieprzem.
Nakładać na wystudzone muffinki. Na wierzchu układać po plastrze szynki.
Takie muffinki to sycąca i smaczna przekąska.
Smacznego!
rozpieszczasz 😉
smaczny bukiecik, chętnie spałaszowałabym niejeden "płatek" 😉
eleganckie na przyjecie -dobry pommysł 🙂
Przepysznie wygląda to śniadanko:)
Gosiu, ale smakołyki 🙂 biorę jedną muffinke na śniadanie 😉
Ale pokusa, są takie smakowite " od środka " i wyglądają niczym piękny bukiet 😉
muffiny na wytrawnie-2 lata się już zbieram;/ genialny efekt 😀
ślinka uciekła mi sama wiesz gdzie 😀 Coś niesamowitego …
Pysznie wyglądają:),ale:(jedna taka muffina to może mieć nawet 250ckal:(to mój prawie cały obiad:)a nie przekąska:(jak np marchewka:)ale lubię marchewkę wiec chrupie:)hihi , no ale przyznać muszę muffiny wyglądają tak ze ślinka mi leci:)
W takiej postaci jeszcze nie jadłam 🙂
Rewelacja, mniam !
są świetne! 😀 Gosia tak na noc narobiłaś mi smaków :((
Świetnie się prezentują:)
Przez ciebie znow jestem glodna 😛
przepraszam 😛
Wzięłabym takie do pracy zamiast kolejnej buły 🙂 Chociaż w taki upał mogłyby nie przetrwać 🙂
bez pasty jajecznej dałyby radę 😉
wyglądają genialnie ;0 pierwszy raz słyszę o muffinkach na słono 😉
świetny pomysł, fajnie wyglądają:)
Genialny pomysł! 🙂
Wyglądają bardzo smacznie 🙂