Tarta z kremem z białej czekolady, z dobrymi konfiturami i świeżymi owocami to coś, co zachwyca za każdym razem. Słodycz i delikatność kremu miesza się z delikatną kwaskowatością owoców.
Tarta z kremem z białej czekolady zachwyca każdego, nawet tych, co nie przepadają za owocowymi wypiekami. Ciasta z owocami kiedyś kojarzyły mi się z cierpkością, nie przepadałam za nimi, nie mówiąc już o pieczeniu takich ciast. W pewnym momencie dotarło do mnie jednak, że ciasto z owocami może być słodkie i lekkie, a więc pyszne. Tarty piekę najczęściej latem, gdyż najsmaczniejsze są z sezonowymi, świeżymi i pachnącymi słońcem owocami. Wystarczy odrobina lekkiego kremu i pyszny deser gotowy.

Tarta z kremem z białej czekolady, , konfiturą gruszkowo-borówkową i świeżymi borówkami – przepis
Składniki ciasta:
- niepełna szklanka mąki pszennej (mniej więcej 4/5)
- 5 łyżek cukru pudru
- 1 łyżka drobnego cukru waniliowego
- 100 g zimnego masła
- 1 żółtko
- 1 łyżka gęstej, kwaśnej śmietany
- szczypta soli
Jak zrobić tartę
- Wszystkie składniki ciasta połączyć ze sobą – najlepiej użyć malaksera, żeby masło nie rozpuściło się od ciepła rąk. Jeśli jednak nie mamy malaksera, wtedy można przesiekać dokładnie wszystko dużym, szerokim nożem, a następnie szybko zagnieść.
- Ciasto uformować w kulę, zawinąć w folię spożywczą i pozostawić w lodówce na przynajmniej pół godziny.
- Schłodzone ciasto rozwałkować i wyłożyć nim wysmarowaną masłem i obsypaną mąką formę do tarty. Można również zwykłą blaszkę wyłożyć papierem.
- Następnie ciasto równomiernie ponakłuwać widelcem na całej powierzchni i odstawić do lodówki na kolejne pół godziny.
- Piekarnik nagrzać do temperatury 190 stopni.
- Ciasto przykryć papierem do pieczenia, wysypać na niego obciążenie, żeby nie wyrosło: specjalne ceramiczne kulki, suchą fasolę, suchy groch, etc. Podpiec przez około 10 minut, usunąć papier z obciążeniem i dopiec ciasto przez kolejny kwadrans. Można zrezygnować z dociążania ciasta w pierwszej fazie pieczenia, lecz trzeba liczyć się z tym że podczas pieczenia będzie lekko wyrastać.
- Upieczone ciasto schłodzić przed wyłożeniem kremu.
Składniki kremu z białą czekoladą:
- 300 ml śmietany kremówki
- 2 tabliczki białej czekolady
Dodatkowo:
konfitury – użyłam gruszkowo-borówkowych, świeże borówki.
Jak zrobić krem z białą czekoladą
- Czekoladę roztopić, a najlepiej zrobić to w kąpieli wodnej, nie będzie ryzyka, ze coś się przypali.
- Roztopioną czekoladę przestudzić.
- Dobrze schłodzoną w lodówce śmietanę ubić.
- Dodać płynną czekoladę i wymieszać delikatnie.

- Ciasto przesmarować niezbyt grubo konfiturami, a na nie wyłożyć śmietanę z czekoladą. Wierzch wysypać borówkami. Odstawić do lodówki na godzinkę.

Kruche ciasta ze słodkimi kremami – sprawdź inne przepisy
Kokosowa tarta z kremem z bitej śmietany, z dodatkiem bezów – musisz jej spróbować. Pyszna, lekka, delikatnie słodka – jedna z lepszych tart z kremami.

A może wolisz nieco intensywniejsze w smaku ciasta? Spróbuj kakaowej tarty z kultowym cytrynowym kremem lemon curd – smakuje genialnie!

Czekolada – jak ją najbezpieczniej stopić
Czekolada w swojej strukturze jest niezwykle delikatna. Nie lubi być mocno podgrzewana na ostrym ogniu, gdyż łatwo się przypala. Przypieczona nie jest już tak aksamitna i delikatna jak pierwotnie, więc warto topić ją delikatnie. Najprostszym sposobem jest umieszczenie jej w szklanej lub metalowej misce, a tą miskę postawić na garnku z wrzącą wodą. Miska powinna mieć większą średnicę jak średnica garnka, a woda nie powinna dotykać dna miski. Garnek powinien być ustawiony na minimalnym ogniu w taki sposób, aby woda bardzo delikatnie wrzała. Czekoladę podczas topienia można delikatnie mieszać, uważając jednocześnie aby nie dostała się do niej ani jedna kropla wody, gdyż wtedy czekolada stanie się matowa. Nie ma to większego znaczenia przy przygotowywaniu czekolady do kremów, ale niekorzystne jest kiedy chcemy z takiej czekolady zrobić czekoladki w kształcie foremek, do których ją wlewamy.
Stopioną i zwarzoną czekoladę można czasami uratować dodając do niej niewielką ilość słodkiej śmietanki lub ewentualnie mleka. Dobrze wymieszać i powinno się udać. Mimo wszystko jednak uważam, że taka czekolada średnio nadaje się do wylewania w foremki. Do kremów jak najbardziej tak.
Innym sposobem topienia czekolady jest umieszczenie jej w szklanej miseczce w kuchence mikrofalowej i podgrzewanie na możliwie najmniejszej mocy. Robi się to krótko i miesza co kilkanaście sekund. Ja jednak nie korzystam z mikrofalówki, więc i z tej metody również.
Bałam się wejść na ten przepis bo wiedziałam, że się zakocham. I stało się… Strzała amora trafiła prosto w serce i uruchomiła ślinotok.
Zapraszamy do nas, do kuchni matki i jej córki:
http://www.wypisz-wymaaaluj.blogspot.com
mam tak samo, jak przypomnę sobie smak tego ciasta ;))))
Super prosty przepis, takie lubię. I zrobię. ?
Cudowna ta tarta, musiała smakować bajecznie 🙂
szkoda tylko, że tak szybko zniknęła 😉
Musiała być przepyszna !!!
no właśnie…niestety….BYŁA ;))))
Wygląda smakowicie. Chociaż przyznam, że najbardziej interesują mnie Twoje przybory kuchenne. Forma na tartę i te wszystkie inne. Też chcę takie 😛
formę kupiłam w tesco na wyprzedaży 🙂 kosztowała dosłownie kilka złotych 🙂
zdecydowanie nie mogę tu wchodzić, się znowu obśliniłam, jak można robić takie smaczności, a co gorsza pokazywać w taki piękny sposób;)
pozdrawiam ciepło
:*
oj tam oj tam ;))))
Przepięknie wygląda 🙂
dziękuję :*
O rany, świetnie wyglada i pewnie też tak smakuje 🙂 Muszę wreszcie blaszkę do tarty kupić 🙂
powinnaś 🙂
Uwielbiam takie połączenie smaków 😀 pysie
ja bardzo lubię bitą śmietanę i białą czekoladę 🙂
cudowną tarę wyczarowałaś 🙂
dziękuję Asiu 🙂
Wygląda jak deser Aniołków 🙂
masz rację, anielski deserek 🙂
o mamusiu.. cudowne, cuuudooowne! <3 aah… dla mnie bomba 😉
częstuj się 🙂
Małgosiu, takie przysmaki serwujesz… Oj a w bioderka idzie… Buziaki!
Twoim bioderkom nic nie zagraża, Piękna Kobieto 🙂
Pycha 🙂 piękne zdjęcia. Aż ślinka leci 😀
dziękuję za miłe słowa 🙂 zapraszam do stołu 🙂
Pyszności, a do tego jeszcze te piękne zdjęcia, które nie pomagają w pohamowaniu apetytu 🙂
Zapraszam na mojego bloga:
http://www.blondivy.blogspot.com
Dziękuję Ivy 🙂 pracuję cały czas nad zdjęciami, myślę, że z czasem będą jeszcze lepsze 🙂
Mmmmmm zjadlabym!!!!:) wyglada cudnie i pewnie tak tez smakuje
częstuj się, Aniu 🙂
Gosiu, lubie jak piszesz!
dzięki, Ewuniu :*
O rany, piękna tarta! Uwielbiam białą czekoladę w takich cudeńkach 🙂
ja też 🙂
mnie nie wolno, ale kawałek bym zjadła 🙂 no dobra dwa! 🙂
nie rozdrabniajmy się : trzy ;)))))
aż głodna się zrobiłam;p
przepraszam ;))))
Wygląda przepysznie. 🙂
i tak własnie smakuje 🙂