1,8K
Dzisiaj kolejny chleb. Półrazowy, bo upieczony częściowo z mąki pszennej razowej. Powoli też przekonuję się do drożdży z torebki 🙂 Do tej pory jakoś nie przekonywały mnie, ale ich użycie jest naprawdę wygodne. No i najważniejsze: można kupić ich zapas i nie bać się, że po kilku dniach będą nieświeże 🙂
Pieczywo z dodatkiem ziaren jest bardzo dobrym źródłem minerałów i błonnika. O tym, że ma wspaniały smak nie muszę chyba nikogo przekonywać? 🙂
Składniki
300 g mąki pszennej typ 450,
200 g mąki pszennej razowej typ 2000,
1,5 saszetki suszonych drożdży (10,5 g),
1 lekko czubata łyżeczka soli,
1 lekko czubata łyżeczka cukru,
6 łyżek płatków owsianych,
8 łyżek ziaren słonecznika,
6 łyżek siemienia lnianego,
250 ml wody,
150 ml mleka,
4 łyżki oliwy.
Ziarna słonecznika uprażyć na suchej patelni, przestudzić. Wszystkie suche składniki wymieszać razem w misce. Wodę i mleko podgrzać lekko. Wlać do suchych składników wraz z oliwą. Wszystko razem dokładnie wymieszać. Powinna powstać dość luźna masa. Ciasto obsypać lekko mąką, przykryć czystą ściereczką i odstawić do wyrośnięcia – powinno podwoić swoją objętość.
Wyrośnięte ciasto zbić, żeby odgazowało i wyrobić krótko. Formę do pieczenia natłuścić i obsypać mąką. Ja małą tortownicę (średnica 20 cm) wyłożyłam papierem do pieczenia, na dno którego wysypałam warstwę płatków owsianych.
Ciasto przełożyć do formy, wierzch oprószyć lekko mąką, przykryć ściereczką i ponownie odstawić do wyrośnięcia. Ciasto znowu powinno podwoić swoją objętość.
Piec w temperaturze 220 stopni przez około 50-60 minut. Upieczone ciasto powinno być lekko zrumienione i uderzone od spodu wydawać głuchy dźwięk. Przed rozkrojeniem ciasto powinno dobrze wystygnąć, najlepiej na kratce.
Kolejny pyszny chlebuś u Ciebie…
lubię pieczywo, nie wyobrażam sobie bez niego dnia 🙂
Chleba, tak jak i bułeczek też spróbuję, na pewno będzie pysznie 🙂
smacznego, Aniu 🙂
Piękny chleb, domowy najlepszy 🙂
co domowe to zawsze lepsze, bo wiadomo co jest w środku 🙂
Mmmm… Jak pachnie…:D
też czujesz? 😉
Jak smakowicie wygląda 🙂
Ja też powoi przekonuję się do drożdży z torebki 🙂
są takie wygodne, że aż się nie chce kupować świeżych 🙂
Pyszny i zdrowy :):) wspaniały chlebek :):) na pewno wypróbuję 🙂
polecam, na pewno będzie smakował 🙂