Słodka waniliowa tarta z gruszkami – pasuje idealnie do popołudniowej dobrej kawy lub herbaty.
Słodka waniliowa tarta z gruszkami – coś pysznego! Gruszki są moimi ulubionymi owocami: smakują samotnie i w najróżniejszych kombinacjach smakowych. Często dodaję je do pieczonych mięs, których smak ciekawie podkreślają, ale tym razem gruszek użyłam do przygotowania tarty. Dodatek wanilii okazał się trafiony, a tarta zniknęła w mig. Ponieważ jest to ciasto dość słodkie, więc będzie idealne dla największych łasuchów ?
Słodka waniliowa tarta z gruszkami – przepis
Składniki kruchego ciasta:
- 150 g masła
- 150 g mąki pszennej
- 50 g cukru pudru
- 1 żółtko
- 2 łyżki zimnej wody
Schłodzone masło posiekać z przesianą mąką i cukrem. Następnie dodać żółtko i wodę – szybko zagnieść ciasto i odstawić zawinięte w woreczek do lodówki na kilkanaście minut. Okrągłą formę (użyłam o średnicy 20 cm.) wysmarować masłem. Wylepić ciastem dno, lekko zakładając boki lub rozwałkować ciasto, przełożyć delikatnie do formy i wyrównać. Ciasto ponakłuwać widelcem i odstawić do lodówki przynajmniej na kwadrans. Piec w temperaturze 190 stopni przez około 15-20 minut – do lekkiego zarumienienia.
Gruszki do tarty:
- ok. 800 g gruszek
- 2 łyżki masła
- 3 łyżki brązowego cukru
- 2 łyżki esencji waniliowej
Gruszki opłukać, obrać ze skóry i podzielić na niezbyt grube cząstki. Na patelni lub w płytkim garnku roztopić masło, wsypać cukier, wymieszać – dodać gruszki i esencję waniliową (można zastąpić ją ewentualnie zamieniając cukier na cukier waniliowy) i wszystko razem przesmażyć mieszając co chwilę do odparowania wody i delikatnego przysmażenia gruszek.
Masa śmietankowa:
- 3 jajka
- 4 łyżki śmietany kremówki
- 3 łyżki brązowego cukru
- 1 łyżka cukru waniliowego
Wszystko razem zmiksować mikserem do rozpuszczenia cukru. Wyjdzie dość rzadka mieszanina.
Gruszki wyłożyć na podpieczony spód, zalać jajami ze śmietaną i wstawić do piekarnika nagrzanego do temperatury 190 stopni. Piec do przyrumienienia wierzchu tarty (około 20-30 minut).
Ta tarta ukazała się w pierwszym numerze magazynu “Życie ze smakiem”. Kto nie widział, niech szybko to nadrobi ?