2,7K
Za ciasto drożdżowe nie brałam się przez wiele lat. Podobnie było z makaronem, którego samodzielne przygotowanie wydawało mi się wyższym stopniem wtajemniczenia. Z jednym i drugim zmierzyłam się w końcu, a moje zdziwienie było ogromne: tak naprawdę jest to bardzo proste.
Ciasto drożdżowe często gości w mojej kuchni, bo wbrew pozorom jest wdzięcznym obiektem modyfikacji. Nie musi wcale być suche, twarde po kilku godzinach i zapychające przy każdym kęsie. Wszystko bowiem zależy od dodatków i sposobów. Moje dzisiejsze ciasto powstało niejako przypadkiem. I kolejny raz okazało się, ze te przypadki są najsmaczniejsze.
Składniki:
2 szklanki mąki pszennej (użyłam typ 750)
1,5 szklanki zmielonych lub bardzo drobno posiekanych orzechów laskowych
1 saszetka suchych drożdży (7 g)
200 ml mleka
100 g miękkiego masła
2/3 szklanki cukru
szczypta soli
1 jajko
2 łyżki esencji waniliowej
Mleko wlać do garnuszka i podgrzać delikatnie. Nie powinno być gorące, lecz jedynie ciepłe.
Mąkę przesiać do miski, wsypać drożdże, cukier, sól i orzechy – wymieszać wszystko razem. Wbić jajko, wlać mleko i esencję waniliową. Zagnieść lekko ciasto. Na końcu dodać masło i wyrobić ciasto na jednolitą masę przez około 2-3 minuty.
Ciasto pozostawić w misce przykryte czystą ściereczką na około godzinę. Powinno podwoić swoją objętość, czasem może trwać to dłużej. Ważne jest, aby dobrze wyrosło.
Wyrośnięte ciasto zbić dłonią, lekko zagnieść i przełożyć do formy wyłożonej papierem (lub natłuszczonej i wysypanej orzechami zmielonymi lub mąką. Ponownie przykryć i odstawić do podrośnięcia na około pół godziny. Przez ten czas przygotować kruszonkę.
Składniki:
50 g zimnego masła
4 łyżki cukru
7 łyżek mąki pszennej
Masło rozetrzeć palcami wraz z mąką i cukrem, lekko zagniatając. Powinno wyjść niezbyt gładkie ciasto. Krusząc je palcami na mniejsze kawałeczki rozsypać na cieście przed pieczeniem.
Piec w temperaturze 180 stopni przez około godzinę. Ciasto powinno być ładnie wyrośnięte i zarumienione na górze.
Po upieczeniu wyjąć z formy i pozostawić do przestudzenia, najlepiej na kratce.
Przestudzone ciasto można oblać lukrem, ja użyłam do tego celu lukru czekoladowego, gdyż idealnie pasuje do orzechowego ciasta.
Składniki:
5-6 łyżek cukru pudru
1 łyżeczka dobrej jakości gorzkiego kakao
przegotowana, chłodna woda
Cukier i kakao wymieszać razem. Wlać niewielką ilość wody (po 1 łyżce) i połączyć całość na jednolitą masę. Wody powinno być tyle, aby uzyskać pożądaną gęstość lukru. Gdyby lukier okazał się zbyt rzadki, można dosypać cukru.
To ciasto jest dość wilgotne i niczym nie przypomina typowego suchego ciasta drożdżowego. Świeżość utrzymuje nawet przez 2-3 dni. Przed rozkrojeniem dobrze jest dać ciastu ostygnąć.