Labneh – twarożek z naturalnego jogurtu, z dodatkiem oliwy, ziół i przypraw

by Małgorzata Kijowska 3 lipca 2017

Napisane przez Małgorzata Kijowska 3 lipca 2017

Labneh to niesamowicie delikatny serek z naturalnego jogurtu. Jest to przysmak bliskowschodni, ale coraz bardziej popularny w Polsce. A, że przygotowuje się w bardzo prosty sposób, więc myślę, że każdy z Was może się skusić na swój własny serek. Wystarczy dobrej jakości jogurt naturalny lub grecki, jeśli nie mamy za dużo cierpliwości. Do tego gaza, sitko i…trochę czasu. Jesteście ciekawi jak zrobić pyszny domowy labneh?

co to jest labneh?, jak się nazywa ser z jogurtu?, jak zrobić twarożek z naturalnego jogurtu, labneh, kuleczki z ziołami, daylicooking

Przygotuj gazę lub czystą bawełnianą ściereczkę. Do tego większe sitko i miskę na której można to sitko postawić w taki sposób, żeby nie dotykało dna. Idealnie sprawdza się też durszlak.

Jakiego jogurtu użyć?

To już zależy od Ciebie. Możesz użyć greckiego, zwykłego naturalnego lub nisko tłuszczowego. Możesz także do jogurtu dodać trochę kwaśnej śmietany i dobrze wymieszać i dopiero taki nastawić. Pamiętaj o jednym: używaj takiego jogurtu i takiej śmietany, które nie mają dodatków w postaci emulgatorów, mleka w proszku czy innych pseudo polepszaczy.

Gazę złóż na dwa-trzy razy, w zależności jak bardzo jest gęsta. Pamiętaj jednak, aby była wystarczająco duża, żeby jogurt nie przelał się bokami. Gazą wyłóż sitko lub durszlak – co jest wygodniejsze i pod ręką. Na gazę wylej jogurt lub jogurt wymieszany ze śmietaną. Brzegi gazy możesz zebrać do środka i zacisnąć gumką recepturką. Nie ściskaj jednak jogurtu, on powinien odciekać z wody w swoim tempie. Sitko ustaw w misce i wstaw do lodówki.

Jak długo jogurt powinien odciekać z wody?

To zależy od Ciebie i tego, jaki efekt chcesz uzyskać. Jeśli chcesz mieć delikatny, bardzo luźny twarożek, wtedy teoretycznie wystarczy 12-18 godzin. Jeśli chcesz twarożek o bardziej zbitej konsystencji, wtedy musisz odczekać dłużej, nawet do kilku dni. Jeśli zdarzy się, że wyszedł Ci zbyt zbity serek, wtedy możesz wymieszać go z wodą, która odciekła.

Jak wykorzystać labneh?

Luźniejszy wymieszać z odrobiną oliwy, dodać zioła, przyprawy, czosnek, etc. Powstanie ziołowy twarożek do rozsmarowania na kanapkach. W wersji bardzo luźnej stanowi idealną bazę do dipów np. do potraw z grilla.
Średnio odsączony z wody można formować w kulki, a następnie obtaczać w świeżych ziołach (np. bazylia, oregano, pietruszka, szczypiorek), przyprawach (np. młotkowany pieprz, marynowany świeży pieprz kolorowy, słodka mielona papryka, wędzona mielona papryka) czy też posiekanym drobniutko czosnku. Takie kulki układa się w słoiczkach i zalewa oliwą z oliwek. Po zakręceniu słoiczki przechowujemy w lodówce. Smaku nabierają po mniej więcej 2 dniach, a na dobre “znikają” u nas po maksymalnie 4-5 dniach. Potem taką oliwę można wykorzystać ponownie lub zużyć np. do sałatek. Jest to tzw. tabat labneh lub labneh bil zayit.
Twarożek jogurtowy jest fantastycznym składnikiem wszelkich deserów. Serniki na zimno, mini serniczki w pucharkach, ale także serniki pieczone – wszędzie tam możecie wykorzystać labneh. Naprawdę sernik nabiera wtedy zupełnie innego smaku i przede wszystkim niesamowitej lekkości. Polecam.
Do nadziewania papryczek, które potem marynujemy w oliwie.
Mocniej odsączony, bardziej zbity labneh, to doskonały sposób an nadzienie do pierogów. Na słodko lub wytrawnie, ale zapewne docenią to rozwiązanie osoby na diecie.

marynowany biały ser, twaróg z jogurtu, kuchnia bliskowschodnia, daylicooking

Jak widzicie, ogranicza nas tylko nasza smakowa wyobraźnia. Mogę Was jednak zapewnić, że ten twarożek smakuje nawet smakoszom. W ubiegłym roku miałam okazję gościć dwie ciocie, siostry mojej mamy. Specjalnie dla nich przygotowałam labneh w postaci kuleczek obtoczonych w ziołach i słodkiej papryce. Zalane oliwą po kilku dniach zrobiły się pyszne i aromatyczne, co obie ciocie doceniły. Labneh zniknął dość szybko, a ja bardzo lubię, jak jedzenie szybko znika ze stołu ?

Labneh, jaki widzicie na zdjęciach przygotowałam używając specjalnych foremek do odciekania. Część obtoczyłam w suszonym czosnku niedźwiedzim, część w mielonej słodkiej papryce, a trzecią część odsączyłam nieco mocniej i podałam w formie twarożku polanego oliwą i obsypanego płatkami chilli i marynowanym pieprzem. Mała wskazówka: jeśli będziecie formować dłońmi kuleczki, to najpierw posmarujcie dłonie nieco oliwa, serek nie będzie się tak kleił do palców.