Podstawę tego dania stanowią białka jajek, które czasami zostają, na przykład po zrobieniu kruchego ciasta. Można z nich zrobić coś w rodzaju jajecznicy, a z dużą ilością cebuli i…świeżych drożdży.
To danie poznałam wiele lat temu. Był koniec lat 80′ i kryzys, więc wykorzystywało się wszystko do końca. Byłam wtedy świeżo upieczoną mężatką, a pojęcie o kuchni miałam mniej niż mizerne. Moja ówczesna sąsiadka, pani Danusia, poczęstowała mnie tym oryginalnym daniem. Smakowało tak pysznie, że do dzisiaj je robię.
Proporcje jakie zobaczycie poniżej są dość umowne. Jeśli komuś zasmakuje taka forma jajecznicy, to zawsze może według własnego smaku skomponować proporcje. Nie ma potrzeby sztywno trzymać się przepisu.
Przepis na fałszywy móżdżek z białek jajek
Składniki na 3-4 porcje:
- 4 średnie cebule
- 6-7 białek jajka kurzego
- 2 łyżki oleju roślinnego
- 1 łyżka suszonego majeranku
- sól i świeżo mielony pieprz do smaku
- 30 g świeżych drożdży
Jak zrobić fałszywy móżdżek z białek jajek – krok po kroku
Cebule obrać i pokroić w dowolnej grubości piórka. To znaczy przekroić wzdłuż na pół, położyć płaską stroną na desce, a następnie pokroić na plasterki – również wzdłuż.
Białka lekko roztrzepać widelcem.
Na patelni rozgrzać olej. Dodać cebulę i na średnim ogniu mieszając podsmażyć. Cebula powinna się tylko zeszklić, a nie przyrumienić.
Do cebuli dodać majeranek, sól i pieprz oraz pokruszone drożdże.
Wszystko razem mieszając dusić na niedużym ogniu aż do całkowitego roztopienia drożdży.
Na końcu dodać białka i również ciągle mieszając na średnim ogniu całość dusić aż do ścięcia białek. Mogą być mocniej lub słabiej ścięte, wszystko zależy od gustu.
Podawać ze świeżym pieczywem i z takimi dodatkami, z jakimi podaje się tradycyjną jajecznicę.
Wartości odżywcze drożdży – kiedy drożdże wzmacniają organizm?
Drożdże to przede wszystkim bogactwo witamin z grupy B, która wspiera zdrowie i wygląd skóry, włosów i paznokci. Witamina H (biotyna) szczególnie dba o włosy hamując ich wypadanie i siwienie.
Drożdże to także liczne minerały: chrom, selen, cynk, żelazo, potas, fosfor i magnez.
Kto powinien szczególnie zadbać o obecność drożdży w diecie?
- osoby z problemami skórnymi, w tym z trądzikiem;
- ci, którzy cierpią na migreny;
- osoby nerwowe i cierpiące z powodu bezsenności i w sytuacjach stresowych;
- osoby wykonujące tzw. pracę umysłową, uczący się;
- w trakcie leczenia antybiotykami, aby zadbać o florę bakteryjną;
Drożdże na zdrowie – kilka wskazówek
- Drożdże można traktować jako suplement diety i spożywać niezależnie.
- Drożdże piwne można jeść na surowo, natomiast drożdży piekarniczych nie wolno spożywać bez obróbki cieplnej. Wystarczy jednak zaparzyć je np. gorącym (minimum 60 °C) mlekiem, aby nie były szkodliwe.
- Takich drożdży nie powinno się słodzić, gdyż to obniża ich wartość.
- Osoby mające problemy grzybiczne nie powinny drożdży unikać, gdyż mogą te problemy pogłębić. Oczywiście chodzi o przyjmowanie drożdży surowych lub zaparzanych, a nie o wypieki drożdżowe.
Jeśli zależy nam na regularnym stosowaniu drożdży, to najwygodniejsze w użyciu są nieaktywne drożdże w płatkach.
Są świetnym dodatkiem do potraw, na przykład sosów. W wpisie z przepisem na roladki z tortilli z warzywami i serem, taki sos stanowił pyszny dodatek.

…a czy wiesz co siedzi w jajku?
wartości odżywcze, skład, kaloryczność,
jak gotować jajka,
ile jajek powinniśmy zjadać?
Odpowiedzi na te i wiele innych pytań znajdziesz w innym wpisie blogowym Co siedzi w jajku?
Spróbuj innych dań z jajkami w roli głównej – są proste do zrobienia i smaczne
Obsmażane jajka faszerowane wędzoną rybą – wędzona ryba i szczypiorek smacznie komponują się z gotowanymi jajkami. To także danie idealne na wielkanocny stół.
Jaskółcze gniazda, czyli jajka po szkocku to oryginalna przekąska lub danie na obiad. Ugotowane jajka otoczone mielonym mięsem smakują rewelacyjnie.
Szakszuka ma swoich wielbicieli na całym świecie. To, najogólniej mówiąc, jajka gotowane w gęstym warzywnym sosie. Ja zapraszam na szakszukę w pomidorach i papryce. Pysznie!
Bardzo ciekawy pomysł i potrawa. Jeszcze nigdy nie jadłam, myślę, że się skuszę.Fajny pomysł na białka
Gosia no szok normalnie, aż mam ochotę spróbować. Prawdziwy móżdżek jadłam ostatnio w dzieciństwie i jestem do niego nieco uprzedzona, ale taki jajeczny to bardzo chętnie. Jak tylko będę miała białka na zbyciu zaserwuję ten Twój niesamowity pomysł 🙂
Takie pyszności, że już mam ochotę pójść do kuchni. Tylko ilość cebuli musiałabym zredukować do minimum, bo nam niestety szkodzi 🙁
Może wstyd się przyznać, ale nigdy nie jadłam móżdżku – ani prawdziwego, ani fałszywego
Bardzo mnie intryguje ten ‘móżdżek’!
Zrobiąłbym go nawet zaraz, tylko drożdże świeże są w mojej okolicy nie do zdobycia. Odkładam zatem na później…
Uwielbiam jajka pod każdą postacią ( jakkolwiek by to nie zabrzmiało 😛 ) ale ten pomysł na taką jajecznicę oszustkę, bardzo mi się spodobał, jestem bardzo ciekawa jej smaku. Chętnie ją zrobię, gdy zostaną mi białka 😉
Hmmm… bardzo ciekawa potrawa, z taką się jeszcze nie spotkałam. Czy mnie kusi, sama nie wiem… ale może kiedyś ;)) Drożdży w płatkach jeszcze nie używałam, ale już jakiś czas przymierzam się do ich zakupu 🙂
Pozdrawiam ciepło, Agness:)
Wow! Nigdy nie próbowałam podobnej potrawy. Białka wykorzystuje głównie piekąc bezy, kokosanki, chlebek bananowy… Ale pomysł mega ciekawy! Wypróbuję gdy następnym razem zostaną białka ?
To ciekawe, nie jadłam, ale…. Móżdżek zawsze lubiłam (może nie w formie takiej, a kotletowej. Z drugiej strony rzeczywiście naprawdę potrzebuję pomysłu na białka, bo trochę ich marnuje, a mam jajka wiejskie więc szkoda, już bym zrobiła, ale “żywych” drożdży nie mam… Przy następnej wyprawie kupieckiej zdobędę. I napiszę jak smakowało!