651
W czerwcu tematem comiesięcznego Wyzwania Blogerek jest weekendowe śniadanie. Nieprzekombinowane, proste i codzienne. Wymyśliłam więc omlet, który dość często robię. Zmieniają się tylko dodatki: raz na słodko, raz na słono. Dzisiaj wykorzystałam resztkę szynki, skrawki sera żółtego i szparagi, które pozostały mi z obiadu. Klasyczny recykling jedzeniowy.
Składniki na 1 omlet:
1 jajko
4 łyżki mleka
2 płaskie łyżeczki mąki pszennej
szczypta soli
1 łyżka masła
Dodatki:
ugotowane szparagi
starty żółty ser
szynka
Mleko rozmieszać z mąką, dodać jako i sól, lekko ubić. Masło stopić na patelni (na średnim ogniu), wlać jajko z mlekiem i mąką. Delikatnie podsmażyć, a kiedy góra zacznie się ścinać, posypać serem, pokrojoną w kostkę szynką i ułożyć szparagi. Omlet złożyć na pół i jeszcze przez 15-20 sekund smażyć (cały czas na niezbyt dużym ogniu), następnie przewrócić na drugą stronę i ponownie przez kilkanaście sekund dosmażać.
Omlet powinien być ścięty, a nie wysmażony. Trzeba uważać, aby nie przypiekł się, gdyż będzie przypominać naleśnik. Lepiej jest nie dosmażyć niż przesmażyć.
Taki omlet po przygotowaniu lubię posypać grubym świeżo zmielonym pieprzem.
ja tylko czekam na twoją wizję szablonu – ty wiesz, że masz gratis? 🙂
:******
Pyszności! Uwielbiam jedzeniowy recykling 😉
Pozdrawiam
bo nic nie może się zmarnować 🙂
Idealne wiosenne połączenie, wygląda jak mgiełka:)
dziękuję 🙂
O rany! Toż to totalna rozpusta na śniadanie 🙂
czasem można 😉
Oj! takiego jak nic, jeszcze nie jadłam 🙂
no to musisz spróbować 🙂
Oj dobrze, że jestem już po śniadanko bo tak apetycznie tu wszystko wygląda 🙂
na kolację też można wszamać taki omlet 😉
u mnie też omlet 🙂 ale na słodko 🙂 co to za filiżanka? kubek? bo mi się podoba a szukam czegoś do kawy 🙂
filiżanka wpadła Ci w oko bardziej niż omlet 😛
piekny ten omlecik 😉 taki puszysty…;)
dziękuję 🙂
Kolejny omlet tym razem wytrawny, pychota ! 🙂
omlet można zrobić chyba ze wszystkim 🙂
Mniam smakowity omlet 🙂
bardzo smakowity 🙂