5,8K
Sosem korzennym częstowałam Was przy okazji przepisu na ryż z jabłkami. Dzisiaj zapraszam na syrop, którym można posłodzić sobie herbatę czy kawę. Ma wspaniały zapach, który rozszedł się po całym domu podczas jego gotowania. Kiedy go przygotowywałam, to uświadomiłam sobie, że Boże Narodzenie już niedługo ? Niech ten syrop będzie początkiem przygotowań do chyba najfajniejszych świąt w roku ?
Składniki:
pół litra wody
3/4 szklanki cukru (najlepiej trzcinowego)
2 łyżki miodu
1 łyżeczka goździków
pół łyżeczki ziaren ziela angielskiego
2 laski cynamonu
1 laska wanilii
ok. 5-7 cm kawałek świeżego imbiru
5-7 ziaren pieprzu
szczypta gałki muszkatołowej
5-7 ziaren pieprzu
szczypta gałki muszkatołowej
Laskę wanilii przekroić wzdłuż. Imbir oskrobać delikatnie i pokroić w plasterki. Do garnuszka wlać wodę. Dodać cukier, miód, pokruszoną korę cynamonową i resztę przypraw. Całość gotować przez około pół godziny na niewielkim ogniu – pod przykryciem. Po tym czasie zdjąć pokrywkę i odparować płyn aż stanie się lekko gęsty, jak to syrop. Powinno go zostać mniej więcej połowa.
Syrop przecedzić i przelać do słoiczka lub buteleczki. Trzymać w chłodnym miejscu.
Ja swój syrop przecedziłam przez niezbyt gęste sitko, dlatego pozostały w nim drobinki wanilii, którą bardzo lubię. Jeśli chcecie mieć klarowny syrop, przecedźcie go przez gęste sitko lub papierowy filtr do kawy.
Do herbaty lub kawy zamiast cukru – polecam! Można też polać nim naleśniki lub placuszki na słodko. Świąteczny zapach i nastrój gwarantowany ?
Na pewno smaczny ten syrop! 🙂
Kusisz tym syropem. Muszę w końcu i ja spróbować.
kuszę, kuszę ;))))
Muszę taki syrop zmalować, przyznam, że nie znam :))
zmaluj, a jak nie zmalujesz, to ja Ci go zrobię ;)))
Uwielbiam taki syrop, szczególnie do kawy – od razu pachnie w domu Świętami 🙂
też mam takie skojarzenia 🙂 piernik mocno kojarzy się z Bożym Narodzeniem 🙂
Uwielbiam go, jest świetny 😀
nasze smaki, prawda? 🙂
Wiele ciekawych nowinek można się dowiedzieć. Czegoś nauczyć. Nie znałam takiego syropu. Chyba sobie taki zrobię 🙂
polecam 🙂 ostatnio nie wyobrażam sobie bez niego porannej kawy 🙂
Pachnie świętami u Ciebie Małgosiu 🙂
święta już niedługo 🙂 a my uwielbiamy je 🙂
Chcem! Jak on pięknie wygląda!
to koniecznie musisz zrobić 🙂 będzie w sam raz na święta 🙂
to musi być smaczne:)
musi 😉
jak znam Twoje smaki, to na pewno Ci zasmakuje 🙂
Interesujące 🙂
🙂
Ooo… bardzo ciekawy przepis 🙂
i smaczny 🙂
Moja kochana, ale narobiłaś mi smaka…chyba przygotuję coś takiego w domku :)))) oczywiście według Twojego przepisu, zapowiada się bosko i wyjątkowo <3
jak zrobisz to daj znać co ulepszyłaś 🙂 bo że ulepszysz to nie mam wątpliwości
wersja świąteczna czegoś na kształt syropu klonowego:) mmmmm… naleśniki z tym syropem byłyby pyszne…
własnie dziś to sprawdzę 🙂