1,8K
Lubimy sałatki, prawda? A chyba najbardziej te, które powstają “z niczego”. Ja nazywam je recyklingowymi, bo wykorzystuję to, co akurat mam pod ręką, czasem co zalega w lodówce. Dzisiaj kolejna sałatka, przy której wykorzystałam warzywa z rosołu: pietruszkę, marchewkę i seler. Takie warzywa są o niebo lepsze od tych gotowanych w wodzie. O ile jeszcze gotujemy te warzywa w skórkach, to przynajmniej zachowują sporo swojego smaku. Znam jednak takie osoby, które najpierw je obierają, a dopiero potem gotuję. Wodę, oczywiście, wylewają wraz ze smakiem i wartościami odżywczymi. Takie sałatki są raczej dość mdłe i smaku dodają im majonez i przyprawy. Lepiej ugotować niedzielny rosół z podwójną ilością warzyw, a potem je wystudzić i skroić. Polecam Wam ten sposób na smaczną sałatkę jarzynową.
Składniki:
4 gotowane marchewki
3 gotowane pietruszki
średni kawałek gotowanego selera
ok. 10 cm jasnej części świeżego pora
1 mała czerwona papryka (słodka)
1 puszka kukurydzy
1 puszka zielonego groszku
majonez
sól i pieprz do smaku
natka pietruszki
Warzywa pokroić w kostkę. Pora dokładnie wypłukać i posiekać. Paprykę opłukać, wykroić gniazdo nasienne i pokroić w kostkę. Kukurydzę i groszek odsączyć na sicie, lekko przepłukać. Natkę pietruszki posiekać. Wszystko razem delikatnie wymieszać, dodać majonez i przyprawić solą i pieprzem.
Sałatkę można również podawać bez wymieszania z majonezem, a sam majonez w miseczce obok.
Jeśli lubicie takie “recyklingowe” sałatki, to spróbujcie również sałatki jarzynowej z szynką.