Czekoladowe kulki z płatkami owsianymi i ziarnem ekspandowanym

Kuleczki z ziarnami pokazywałam już na blogu kilkakrotnie. Zawsze cieszą się one popularnością, więc postanowiłam zaprosić Was na kolejną ich wersję. Ten rodzaj ciasteczek jest tak wdzięczny, że właściwie za każdym razem można coś zmieniać, dodawać i uzyskiwać troszkę inny smak. Najważniejsze jednak, ze należą do tych zdrowych słodyczy, pozbawionych sztucznych dodatków, emulgatorów, konserwantów etc. W zamian za to można w nich przemycić płatki owsiane, ziarna zbóż czy suszone owoce. A jeśli w domu są dzieci, to z pewnością chętnie pomogą przy lepieniu kuleczek, którymi potem z dumą poczęstują najbliższych.

Mleko wlać do garnka, wsypać cukier i zagotować mieszając. Włożyć pokruszoną czekoladę i rozpuścić ją. Wlać esencję waniliową i wymieszać dokładnie. Powinno powstać coś w rodzaju niezbyt gęstej polewy czekoladowej.

Płatki owsiane uprażyć (mieszając je) na suchej patelni na średnim ogniu. Powinny lekko zbrązowieć i zacząć pachnieć. Uważać, żeby ich nie przypalić. Uprażone wsypać do mleka z czekoladą, wymieszać. Dodać ekspandowane ziarno w ilości takiej, żeby powstała odpowiednio gęsta masa. Niezbyt mocno zbita, ale też i niezbyt luźna. Odstawić wszystko do lekkiego przestygnięcia, a następnie nasmarowanymi masłem dłońmi formować kulki. (Gdyby masa okazałą się zbyt rzadka, dodać jeszcze trochę ekspandowanego ziarna.)

Można zrobić również ciastka-kanapki. Wystarczy nakładać po sporej łyżce masy na herbatnik, a następnie przykrywać drugim herbatnikiem. Lekko docisnąć i odstawić do pełnego zastygnięcia.