1,4K
Sezon truskawkowy w pełni. Wyjątkowo w tym roku trafiam na truskawki słodkie i soczyste, po prostu wspaniałe. Nie trzeba nawet posypywać ich cukrem 🙂 Ze swojego dzieciństwa pamiętam, jak mama robiła nam koktajle. W kuchni stał taki wielki robot kuchenny z nakręcanym dużym szklanym dzbanem. Do niego mama wrzucała owoce i wlewała kwaśne mleko. Piłyśmy to z siostrą z wielkim apetytem 🙂 Zresztą, jako dziecko byłam strasznie oporna jeśli chodzi o jedzenie owoców. Taki koktajl to był sposób na ich przemycenie 😉 Po sezonie, kiedy nie można było kupić świeżych, odpowiednich do koktajlu owoców, mama dorzucała do kwaśnego mleka dżem. Taki swój, własnoręcznie zrobiony. To był piękne czasy 🙂
Teraz nie ma już za bardzo możliwości, aby napić się prawdziwego kwaśnego mleka. Chyba, że ktoś ma znajomego rolnika i dojście do świeżego mleka. Ja, niestety, nie mam. Wykorzystuję więc kupione maślanki, jogurty naturalne czy kefiry – sprawdzając, czy w ich składzie nie ma niepotrzebnych “ulepszaczy” (np. mleka w proszku.) Wykorzystując taką własnie maślankę, przygotowałam dziś koktajl truskawkowy. Odrobinę zapachniało dzieciństwem 🙂
Sposób przygotowania takiego koktajlu jest bardzo prostu. Wystarczy opłukać owoce, zmiksować blenderem i wlać do szklanki razem z zimną maślanką 🙂 Jeśli ktoś nie lubi pesteczek z truskawek, niech taki mus przetrze przez sitko 🙂 Ja wypijam razem z pesteczkami 🙂 Jeśli ktoś jest naprawdę dużym łasuchem, to może dosłodzić sobie taki napój cukrem lub miodem 🙂
Czy i Wy macie napoje kojarzące się z dzieciństwem? a może też piliście podobne koktajle?
Smacznego!
p.s. te cudne kolorowe rurki przyjechały do mnie razem z innymi upominkami od Marty z bloga Magiczne Życie Marty 🙂
Fantastyczne kolory, pycha <3
Muszę też zacząć robić takie koktajle , w dzieciństwie mamuś też nam robiła a po dzis dzień tato też od czasu do czasu sobie i mamie robi , nawet niedawno trafiłam jadąc w odwiedzinki do Nich na taki misz-masz i było pyszne! 🙂
Twój wygląda pięknie!
fajnie ci wyszedł 🙂 teraz sezon na owoce i takie koktaile..
coś tam zawsze od Marty jeszcze pojedzie w Twoje strony! 🙂 a koktajl zabieram 🙂 dietetyczny 🙂
Bardzo lubię takie koktajle. Jakiś czas temu zamiast kolacji robiłam sobie. Nie tylko z truskawek. Ale lubię słodkie, tak wiec zawsze słodzę :))
ja czasami tez, jeśli owoce są kwaskowate 😉
A jak wspaniale wygląda!
dziękuję 🙂
Lekko i pysznie 🙂 Mniam!
w sam raz na letnie dni 🙂
Małgosiu, uwielbiam taki… Przepraszam, że nie zawsze będę komentować na bieżąco Twoje nowe posty. Ze względów osobistych, będę rzadziej na blogu. Pozdrawiam Cię serdecznie.
Basiu, trzymam kciuki, żeby wszystko na spokojnie wróciło do normy :****
Uwielbiam koktajl truskawkowy. Odkąd pojawiły się u mnie truskawki w ogródku, codziennie sobie popijam tę pychotkę 🙂
ależ Ci zazdroszczę tych swoich truskawek 🙂
Cudownie wygląda ! 🙂
i tak smakuje 🙂