1,2K
Tradycyjne pesto z bazylii zna chyba każdy, ale nie wszyscy wiedzą, że pesto można zrobić z naci naszych najpospolitszych warzyw. Przepis na pesto z sałaty był już na blogu, podobnie jak na pesto z naci marchwi. Dzisiaj pora na rzodkiewkę. Nie polecam raczej robić go z rzodkiewki kupowanej w marketach, ale myślę, że ta, którą kupicie w pobliskim warzywniaku świetnie się nada. Ważne, żeby była z wiadomego źródła i oczywiście świeża. Zastosowanie takiego pesto jest wszechstronne: od dodatku do makaronów po kanapki.
Składniki:
natka z dwóch pęczków rzodkiewki
3 średnie ząbki czosnku
50 ml oleju z pestek dyni
spora garść liści bazylii
sól, świeżo zmielony pieprz
50 g parmezanu
Liście (same, bez łodyżek) rzodkiewki dokładnie wypłukać w zimnej wodzie. Osuszyć i zmiksować w blenderze.
Czosnek obrać i rozetrzeć z odrobiną soli. Bazylię posiekać drobno. Parmezan zetrzeć na tarce.
Wszystkie składniki dodać do liści rzodkiewki i ponownie zmiksować blenderem. Doprawić do smaku solą i pieprzem.
To pesto doskonale smakuje na kanapkach, z wędlinami czy też – klasycznie – z makaronem.
Lubicie pesto?
Jakie najbardziej?
