Lawendowe kruche ciasteczka cytrynowe – cudownie aromatyczne, delikatnie kruche i pyszne. Upiecz je w domu i przekonaj się jak szybko znikają.
Lawendowe kruche ciasteczka cytrynowe piekę przeważnie z dwóch porcji. Są proste do zrobienia, a jeśli piekarnik ma termoobieg, to można je piec na więcej niż jednej blasze jednocześnie. Niewątpliwie jest to dobry sposób na błyskawiczne upieczenie ciasteczek, które mogą być przechowywane dłuższy czas. Przepis na ciasteczka lawendowe jest jednym z tych przepisów, które ja nazywam doskonałym. Ciasto można zrobić w większej ilości, a potem surowe nawet do tygodnia przechowywać w lodówce. W taki sposób mamy pod ręką sposób na szybki deser do popołudniowej kawy, bo pieczenie trwa krótko.
Kruche ciasteczka lawendą i skórką cytrynową podczas pieczenia wypełniają dom wspaniałym zapachem. Chyba żadne inne ciasto nie pachnie tak intensywnie jak właśnie lawendowe ciasteczka. Ja swoje przechowuję w puszkach, chociaż – przyznaję – długo w nich nie leżą.
Przepis na lawendowe kruche ciasteczka cytrynowe
Składniki:
- 200 g masła
- 300 g mąki pszennej
- szczypta soli
- 2 żółtka
- 1 lekko czubata łyżka suszonej lawendy
- 1 łyżka drobno startej skórki z cytryny
- 1/3 szklanki cukru pudru
- cukier do obsypania ciasteczek
Jak zrobić lawendowe kruche ciasteczka cytrynowe
- Mąkę przesiać na stolnicę lub blat wraz z solą i cukrem pudrem.
- Dodać masło i posiekać nożem aż do jego rozdrobnienia i lekkiego połączenia z mąką. Bardzo wygodnie robi się to robotem lub mikserem z końcówką do kruchego ciasta.
- Następnie dodać żółtka i ponownie chwilę siekać nożem, aby ciasto je wchłonęło.
- Na końcu dodać lawendę i skórkę z cytryny – zagnieść szybko w miarę jednolite ciasto.
- Ciasto podzielić na dwie części, a każdą część uformować w niezbyt gruby wałek i zawinąć w folię spożywczą.
- Ciasto odłożyć do lodówki przynajmniej na 1 godzinę.
- Podane proporcje wystarczają na dwie duże blachy, takie jakie standardowo znajdują się w wyposażeniu piekarnika. Blachy wyłożyć papierem do pieczenia lub lekko natłuścić i delikatnie oprószyć mąką pszenną.
- Piekarnik nagrzać do temperatury 190°C.
- Z lodówki wyjąć ciasto, odwinąć je z folii i ostrym nożem odkrawać “plasterki” o grubości od pół do półtora centymetra – zależy to od naszych upodobań.
- Ciasteczka obsypywać cukrem – ja robię to w taki sposób, że wysypuję cukier na nieduży talerzyk, a potem kładę na cukrze surowe ciasteczko i lekko dociskam. W taki sposób cukier znajduje się na całej powierzchni ciastka i nie spada z niego po upieczeniu. Nie ma także konieczności wcześniejszego smarowania ciasteczka białkiem czy śmietaną.
- Ciasteczka układać na blachach i wstawiać od razu do piekarnika na około 10-15 minut.
- Ciasteczka powinny zarumienić się lekko, a po upieczeniu wyjmować je i studzić po zdjęciu z blachy.
- Upieczone i wystudzone ciastka można przechowywać w zamkniętej szczelnie puszce lub słoju.
Wskazówki
Ponieważ nie każdy lubi i może jeść słodkie ciastka, można do surowego ciasta nie dodawać cukru pudru lub zrezygnować z obsypywaniu ciasteczek przed pieczeniem. To na pewno ma wpływ na smak ciasteczek, jednak jest pewnym częściowym sposobem na obniżenie ilości cukru.
Ilość lawendy oraz skórki cytrynowej podana w przepisie jest orientacyjna – można dodać ich mniej lub więcej, w zależności od własnego upodobania.
Lawendowe ciasteczka można piec także z użyciem świeżej lawendy, wtedy jednak należy dodać je połowę, aby uzyskać podobny efekt.
Sprawdzone przepisy na kruche ciasteczka
Kruche ciasteczka z płatkami owsianymi, amarantusem i prażonym słonecznikiem to połączenie pysznego smaku ze zdrowymi składnikami. Warto ich spróbować, bo są pyszne!
Kruche ciastka w kształcie połówek jajek z cytrynowym kremem lemon curd – smakują nie tylko z okazji świąt wielkanocnych.
Migdałowe kruche babeczki z kremem z migdałów – podwójnie migdałowe, jedne z najpyszniejszych kruchych ciastek.
Taaak, to właśnie Cieszy mnie najbardziej są rewelacyjne aromatyczne i kruche! Tak jak mówisz. Robię!
Aromatyczne, kruche i pyszne. Takie ciastka uwielbiam i nigdy mi nie jest dość. Po prostu niebo w ustach.
O tak. Ten aromat urzeka, prawda?