Naleśniki z tuńczykiem po meksykańsku, czyli z dodatkiem kukurydzy, czerwonej fasoli i papryczki jalapeno.
Naleśniki z tuńczykiem po meksykańsku to oczywiście tylko swobodna wariacja na temat meksykańskiej kuchni 😉 Podstawę farszu stanowi tuńczyk w sosie własnym, który smakowo doskonale łączy się z kukurydzą, czerwoną fasolą i pikantną papryczką jalapeno. Ja używam takiej marynowanej jalapeno, ale Ty możesz użyć świeżej.
Na skróty
Do zrobienia tego farszu nie używam tuńczyka w oleju, gdyż danie finalnie wyszłoby zbyt tłuste i ciężkie. Nie ma również potrzeby intensywnie odsączać tuńczyka w sosie własnym, gdyż chodzi o to, aby farsz był soczysty. Zarówno po zapieczeniu naleśników z tuńczykiem po meksykańsku z sosem beszamelowym, jak i obsmażeniu opanierowanych, są one soczyste. W smaku wyraziste i aromatyczne zadowolą wielbicieli tuńczyka i takich faszerowanych naleśników. Zapraszam po przepis – wierzę, że znajdzie swoich wielbicieli 🙂
Przepis na naleśniki z tuńczykiem po meksykańsku
Usmaż naleśniki według dowolnego przepisu – możesz jednak skorzystać z któregoś z moich przepisów na naleśniki. Na przykład z poniższego, z którego wyjdzie Ci 10-12 sztuk.
Składniki:
- ok. 350 ml mleka
- 2 jajka
- 1 szklanka mąki pszennej
- 1/5 łyżeczki soli
Wszystkie składniki wymieszaj dokładnie, możesz użyć trzepaczki rózgowej lub miksera. Powinno wyjść ciasto niezbyt gęste, zbliżone do konsystencji gęstej, słodkiej śmietany. Ciasto odstaw na kilkanaście minut, aby “odpoczęło”. Smaż na rozgrzanej patelni, delikatnie tylko natłuszczonej. Ja smaruję ją lekko pędzelkiem zanurzonym w oleju. Nie wysmażaj naleśników za bardzo, gdyż staną się suche i mogą się rwać podczas zwijania.
Farsz z tuńczyka, kukurydzy, czerwonej fasoli i jalapeno – przepis
Składniki na ok. 10 sztuk:
- 200 g tuńczyka w sosie własnym
- 1/2 puszki kukurydzy
- 100 g ogórków konserwowych (mniej więcej 2 średnie)
- ok. 30 g czerwonej cebuli (mniej więcej 1 mała)
- papryczka jalapeno marynowana według smaku – ja dodałam 1 lekko czubatą łyżkę drobno posiekanej
- 1/4 łyżeczki świeżo mielonego pieprzu
- 1/2 puszki pomidorów bez skórki (ok. 200 g)
- 120 g startego sera cheddar
- sól do smaku
- 1 płaska łyżeczka mielonej słodkiej papryki
Tuńczyka wyjmij z opakowania – jeśli ma dużo wody, to przełóż do odcedzenia. Nie ma potrzeby wyciskać go – wystarczy, że odcieknie przez kilka minut.
Kukurydzę wyjmij z puszki i również odsącz.
Ogórki konserwowe pokrój w kostkę średniej wielkości.
Czerwoną cebulę obierz i posiekaj drobno.
Pomidory wyjmij z puszki i pokrój je w większą kostkę – nie odlewaj soku, który z nich wycieknie.
Wszystkie składniki farszu wymieszaj razem i dopraw ewentualnie solą.
Przepis na sos beszamelowy
Składniki:
- 75 g masła
- 200 ml mleka
- 2 łyżki mąki pszennej
- sól do smaku
- 1/4 łyżeczki świeżo zmielonego pieprzu
- 1/5 łyżeczki świeżo startej gałki muszkatołowej
Masło sto w garnuszku na niewielkim ogniu. Dodaj mąkę i mieszając zaparz ją. Nie powinna się przysmażyć, więc wystarczy mniej więcej 30 sekund.
Wlej mleko i ciągle mieszając zagotuj. Dodaj sól, pieprz i gałkę muszkatołową – mieszając co jakiś czas gotuj na minimalnym ogniu przez około 2 minuty. (Mleko powinno być zimne lub w temperaturze pokojowej. Nie podgrzewaj go wcześniej, gdyż po wlaniu do mąki zrobią Ci się kluchy.)
Jak zrobić zapiekane naleśniki z tuńczykiem po meksykańsku
Usmaż naleśniki i nakładaj na nie po porcji farszu z tuńczykiem. (Podane proporcje powinny wystarczyć na około 10 sztuk, ale możesz zrobić grubsze i wyjdzie Ci ich mniej lub cieńsze i wyjdzie ich więcej.) Zwijaj je w rulon.
Na dno naczynia do zapiekania nałóż porcję sosu beszamelowego, a na nim układaj zwinięte naleśniki. Wierzch naleśników obsyp startym parmezanem lub innym ulubionym twardym serem.
Piekarnik nagrzej do temperatury 180 stopni Celsjusza – u mnie grzanie góra-dół i termoobieg. Wstaw naczynie z naleśnikami i zapiekaj do zrumienienia.
Wskazówka: możesz wszystkie naleśniki zapiekać w jednym naczyniu lub od razu poporcjować do pojedynczych miseczek lub foremek.
Naleśniki z tuńczykiem po meksykańsku w formie krokietów
Zwinięte naleśniki z tuńczykiem po meksykańsku możesz również panierować jak klasyczne krokiety. Najpierw w roztrzepanym jajku, a następnie w bułce tartej i obsmażyć na rozgrzanym tłuszczu. Przy czym łatwiej jest panierować i smażyć naleśniki zawinięte jak krokiety, czyli najpierw boki na zakładkę i dopiero wtedy rolowanie. Te zwinięte klasycznie wymagają więcej uwagi podczas przenoszenia na patelnię i odwracania, gdyż bokami może wypadać farsz.
Mam nadzieję, że skusisz się na te pyszne naleśniki z tuńczykiem po meksykańsku – życzę Ci smacznego 🙂
Ale pyszności. Super. Zapisuję przepis. 🙂
W takim razie życzę smacznego 🙂
!Hola! Mexico. Ileż w tych naleśnikach dobroci i zacnych smaków. Biorę wszystkie!
Bardzo mi miło, częstuj się 🙂