6,7K
Wigilijny sos grzybowy najlepszy – zawsze wychodzi pysznie, pachnąco i świątecznie.
Wigilijny sos grzybowy z suszonych grzybów był zawsze na kolacji wigilijnej w moim domu zawsze. Robiło się z najlepszej gęstej śmietany i dużej ilości grzybów. Nie wyobrażam sobie, aby mogło go zabraknąć. Takim sosem polewaliśmy smażonego karpia i ziemniaki gotowane w mundurkach. W żadnym innym dniu zwykły ziemniak polany takim grzybowym sosem nie smakował tak, jak w Wigilię.
Przepis na wigilijny sos grzybowy
Składniki:
- 2 spore garście najlepszych suszonych grzybów – borowiki są idealne
- 1 średnia cebula
- 500 ml dobrej kwaśnej śmietany
- 2 średnie liście laurowe
- 5-7 ziaren ziela angielskiego
- sól, pieprz świeżo mielony do smaku
- 3-4 łyżki masła
Jak zrobić wigilijny sos grzybowy – krok po kroku
- Suszone grzyby zalać zimną wodą na kilka godzin, najlepiej na noc.
- Namoczone grzyby odcisnąć z wody (oczywiście wypłukując drobinki piasku czy liści), posiekać jak najdrobniej.
- Cebulę obrać i również bardzo drobno posiekać.
- Masło stopić w rondelku i na maśle przyrumienić cebulę. Nie powinna usmażyć się lecz lekko zazłocić. Robimy to na niezbyt dużym ogniu pamiętając, że masło szybko się przypala. Można robić to na maśle klarowanym, ja jednak lubię smak podsmażanego lekko masła.
- Do lekko złotej cebulki dorzucić grzyby, liście laurowe i ziele angielskie i podsmażyć przez kilka minut często mieszając.
- Podlać niewielką ilością wody, zmniejszyć ogień i poddusić przez około 10 minut.
- Do podduszonych grzybów wlać śmietanę i mieszając zagotować – cały czas na niewielkim ogniu.
- Grzyby ze śmietaną dusić na minimalnym ogniu przez kilka-kilkanaście minut w zależności jak drobno posiekane są grzyby.
- Pod koniec duszenia przyprawić solą i pieprzem do smaku.
- Ilość śmietany podałam orientacyjnie, można dodać jej więcej lub mniej, w zależności jak lubimy.
Co zrobić jeśli mamy śmietanę gorszego gatunku, która może nam się zważyć?
Do większego kubka wlać kilka łyżek zimnej wody, dodać łyżeczkę mąki pszennej i dokładnie wymieszać, żeby nie było grudek. Następnie połączyć ze śmietaną i dopiero wtedy wlać do grzybów. Jeśli mam dobrą śmietanę wtedy mąki nie dodaję wcale.
Taki własnie sos grzybowy jest co roku na moim wigilijnym stole. Najlepsze suszone grzyby i dużo dobrej śmietany.
Grzyby zbierane własnoręcznie smakują najlepiej w tym sosie. Sos zniknął w mgnieniu oka.
Zgadzam się 🙂 To, co zbierzemy samodzielnie, zawsze smakuje nam lepiej. Cieszę się, że sos przypadł do smaku – pozdrawiam najserdeczniej 🙂
Bardzo apetycznie wygląda,pozdrawiam 🙂
dziękuję pięknie 🙂
Super patent na sos. Tak niewiele ale jak potrafi zmienic potrwe.
od lat taki sos robi się w moim domu i zawsze wszystkim smakuje 🙂
Wygląda przepysznie ;]
i pysznie smakują 🙂
Serdecznie zachęcamy do dodania przepisu do akcji „Potrawy świąteczne” na zBLOGowanych. Gromadzimy tam wszystkie najciekawsze świąteczne potrawy.
dziękuję pięknie za zaproszenie
mam jednak kłopot z wklejeniem banerka, bo nie wyświetla się :/
Zdjęcie jest świetne – chociaż nie lubię grzybów kompletnie.
a ja bardzo lubię grzyby 🙂 i wszystko co można z nich wyczarować 🙂
to coś dla mnie 🙂 pozdrawiam!
dla mnie też 🙂 bez sosu grzybowego nie ma wigilii 🙂