Pieczone warzywa a’la frytki, z ziołowym sosem jogurtowym

Pieczone warzywa a’la frytki, z ziołowym sosem jogurtowym to doskonały pomysł na lżejsze i urozmaicone frytki, które piecze się w piekarniku.

Pieczone warzywa a’la frytki, z ziołowym sosem jogurtowym – przepisu nie będzie, bo to raczej sposób. Sposób na pyszny, a jednocześnie zdrowy obiad: pieczone warzywa. Na pewno najecie się nimi, a nie będziecie się czuć pełni czy ociężali. Frytki lubi chyba każdy, nie każdy jednak może je jeść. Czasami zdrowie nie pozwala, czasami dieta. Przekonałam się jednak, że można przygotować frytki w trochę inny sposób niż smażenie w głębokim tłuszczu. Też są pyszne, dla mnie nawet znacznie pyszniejsze, niż te tradycyjne. Dużym plusem jest możliwość przyprawienia ich ulubionymi ziołami, które podczas pieczenia nadadzą pięknego aromatu.  Pieczone warzywa są pyszne, naprawdę ? Nie wierzycie?? Sami sprawdźcie zatem, zapraszam do kuchni. Dzisiaj będziemy gotować wspólnie troszkę inaczej niż zawsze ?    

Przepis na pieczone w piekarniku warzywa a’la frytki

Potrzebujemy ulubione warzywa w ilości takiej, żebyście się najedli. Ja wykorzystałam bataty, marchew, pietruszkę, seler i buraczki. Warzywa obierzcie, opłuczcie i osuszcie – najlepiej papierowym ręcznikiem. Osuszone pokrójcie w słupki, troszkę grubsze niż tradycyjne frytki.  Przygotujcie dużą, płaską blachę i wyłóżcie ją papierem do pieczenia – idealnie sprawdza się do takich zadań.

Pokrojone warzywa przesmarujcie niewielką ilością oleju. Ja nalewam go odrobinę na dłoń, a następnie smaruję nią warzywa. Warzywa powinny być tylko delikatnie natłuszczone, a nie zlane olejem. Gdybyśmy upiekli je zupełnie bez tłuszczu, wtedy nie przyrumieniłyby się jak frytki. 

Natłuszczone warzywa ułóżcie na płasko na blasze. Najlepiej w taki sposób, żeby nie leżały na sobie lecz obok siebie. Posypcie je ulubionymi grubo zmielonym pieprzem i ziołami, ja użyłam suszonego rozmarynu. Blaszkę wstawcie do piekarnika nagrzanego do temperatury 190-200 stopni i upieczcie swoje warzywa tak, aby były odpowiednio dla Was zrumienione.    

      Przez ten czas przygotujcie ulubiony sos. Proponuję ziołowy na bazie naturalnego jogurtu. Pęczek zielonej pietruszki bardzo drobno posiekajcie lub zblendujcie. Czosnek (2-3 ząbki) obierzcie i również najdrobniej jak się da posiekajcie lub rozetrzyjcie z odrobiną soli. Pietruszkę i czosnek dodajcie do naturalnego jogurtu i wymieszajcie dobrze. Przyprawcie solą, świeżo mielonym pieprzem, ewentualnie łyżką dobrego majonezu. Odstawcie na kilka minut do lodówki, żeby smaki się przegryzły.

Wskazówka

Nie blendujcie ziół z jogurtem, gdyż jogurt stanie się wtedy bardzo rzadki. Lepszy efekt osiąga się siekając bardzo drobno.

Kiedy warzywa są upieczone i ładnie przyrumienione, wyjmijcie z piekarnika i podajcie na stół. Do upieczonych, gorących warzyw idealnie pasuje ziołowy i zimny sos jogurtowy.    

I jak wyszło? smacznie? prosto? ? Mam taką nadzieję ?