2,7K
Pogoda nie jest dla nas łaskawa. Ani to zima, ani jesień. Nie wiadomo właściwie co. Przez te wahania pogody skacze również ciśnienie, jesteśmy ospali, zniechęceni i ziewamy ciągle. Częściej też sięgamy po kawę, która z założenia ma dać kopa energetycznego, ale tak naprawdę to tylko siła naszej autosugestii. Ciśnienie podniesie nam tylko wtedy, kiedy pita jest z umiarem, w przeciwnym razie organizm zaczyna się uodparniać. Tak już jednak z przyzwyczajeniami jest, że większości z nas kawa do życia jest niezbędna.
Moi znajomi wiedzą, że należę własnie do tych kawoszy, którzy muszą zacząć dzień od kawy, a potem to już z górki. Dzisiaj mam dla Was kawę z dodatkiem mleka, czekolady i pianek marshmallow. Spróbujcie jej, jeśli nie piliście.
Składniki na 1 porcję:
kawa (tyle ile zawsze używamy)
1/2 szklanki wody
1/2 szklanki mleka
3 kostki gorzkiej czekolady
kilka pianek marshmallow
Mleko podgrzać dość mocno, ale nie gotować. Zdjąć z ognia, dodać czekoladę i wymieszać do rozpuszczenia. Kawę zaparzyć (najlepiej w ekspresie lub przecedzić, żeby nie miała fusów; można ewentualnie użyć rozpuszczalnej) i połączyć z mlekiem czekoladowym. Przelać do większego kubka lub szklanki, na wierzchu ułożyć dowolną ilość pianek.
Pianki pod wpływem gorącej kawy zaczną się delikatnie rozpuszczać. Aby osiągnąć najciekawszy efekt smakowy należy użyć właśnie gorzkiej czekolady, gdyż pianki są bardzo słodkie.