1,4K
Ta sałatka powstała z konieczności wykorzystania jedzenia, które mogłoby się zmarnować. Wyjeżdżałam i obawiałam się, że po powrocie będę musiała je wyrzucić. Wymyśliłam więc, ze połączę je ze sobą i stworzę jakieś szybkie danie. Wyszła sałatka, która okazała się smaczna i dość sycąca. Nie jest to nic nadzwyczajnego, ale i prezentuje się kolorowo, i jest pyszne. Jeśli będziecie mieli dylemat co zrobić z brukselką, zróbcie taką sałatkę.
Składniki:
ok. 500 g brukselki
ok. 250 g małych pomidorków (ja użyłam mieszanki)
parmezan
1 sałata rzymska
pieprz, sól i cukier do smaku
oliwa
ocet balsamiczny
Brukselkę ugotować w wodzie z dodatkiem soli i cukru. (Na około 1,5 litra wody wsypałam 2 lekko czubate łyżeczki soli i 1 płaską łyżkę cukru.) Brukselka nie powinna być całkowicie miękka, lecz w środku lekko twardawa. Ugotowaną odcedzić i przelać zimną wodą. Dobrze odsączyć z wody, najlepiej na papierowym ręczniku. Większe brukselki można przekroić na połówki lub ćwiartki.
Pomidorki opłukać, osuszyć i pokroić na połówki.
Sałatę rzymską opłukać, osuszyć i porwać na mniejsze kawałki.
Wszystko razem wymieszać, przełożyć do miseczki i bezpośrednio przed podaniem skropić oliwą i octem balsamicznym. Na końcu obsypać wiórkami parmezanu.