Domowe zdrowe słodycze – batoniki pełne ziaren i płatków owsianych.
Jak już pisałam na blogowym fanpage’u, zostałam zaproszona do wzięcia udziału w akcji promującej między innymi zdrowe odżywianie. Byłam zaskoczona tym bardziej, że mimo starań o to, aby posiłki w moim domu były racjonalne, zdrowe i pozbawione sztucznych dodatków, sama nie należę do osób szczupłych – nie czarujmy się. Mimo wszystko od kilku lat zwracam uwagę na to co jemu, bo nasze żołądki to nie są śmietniki, gdzie wrzuca się wszystkie odpadki jak leci. Moją słabością są niestety słodycze. Nie umiem się im oprzeć, no cóż…każdy ma jakieś słabości. Można jednak wybierać takie słodkie przekąski, które oprócz walorów smakowych mają także walory zdrowotne, to znaczy dostarczają nam sporo wartościowych składników bez zabójczej ilości białego cukru w połączeniu z barwnikami i konserwantami. Wystarczy odrobina chęci i wiary, że kropla drąży skałę. Nie od razu Kraków zbudowano, więc i nie od razu zmienimy nasze życie o 180 stopni. Od czegoś trzeba zacząć, małymi kroczkami do przodu.
Dzisiaj postanowiłam zaprosić Was na batoniki, jakie można szybko samemu przygotować w domu. Nie zawierają konserwantów, polepszaczy smaku, barwników czy innych sztuczności. Co ważne dla takich łasuchów jak ja, są bardzo smaczne. Jeśli jesteście łasuchami, macie w domu słodyczoholika, który nie wyobraża sobie dnia bez słodkiej przekąski, spróbujcie zastępować kolorowe i pięknie opakowane cukierki, ciasteczka i batoniki, własnoręcznie przygotowanymi. Tracicie niewiele czasu, a zyskujecie na zdrowiu przemycając przy okazji sporą dawkę cennych składników.
Przepis na zdrowe batoniki z płatkami owsianymi, orzechami, amarantusem i sezamem
ziarna sezamu
Takie ciasteczka – batoniki można zabrać ze sobą do pracy czy szkoły.
Można je fantazyjnie opakować i podarować komuś. Można również podać na stół do kawy, kiedy odwiedzą nas goście. Nie są twarde, więc nawet dzieci nie będą miały kłopotu ze zjedzeniem takiego batonika.
Są pyszne i zdrowe, bo zawierają sporo wartościowych składników. Orzechy, amarantus, sezam – to kwintesencje zdrowia, wie o tym każdy, kto zwraca uwagę na to, co je.
Pestki słonecznika
Zawierają witaminę E oraz witaminy z grupy B, są bogate w magnez, który pomaga radzić sobie ze stresem. Pestki słonecznika to również doskonałe źródło błonnika, który przyspiesza trawienie.
Płatki owsiane
Bogate w białko i aminokwasy, witaminy z grupy B, magnez i selen. Zawierają rekordowe ilości błonnika i niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych (NNKT). Według najnowszych badań naukowych kwas oleinowy, zawarty w produktach owsianych, chroni nas przed nowotworami.
Orzechy włoskie
Symbol mądrości i dobrej pracy mózgu. Ich kształt przypomina własnie ludzki mózg. Zawierają duże ilości Niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych (NNKT), magnez, fosfor, potas, witaminę E. Nukowcy dowiedli, że osoby jadające orzechy w różnej postaci pięć razy w tygodniu są o ponad 20% mniej narażone na choroby serca i nowotwory.
Sezam
Źródło niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych, lecytyny. Jego wartość odżywcza jest zbliżona do wartości białka jaja kurzego. Ziarna sezamowe są również źródłem witamin A, E, grupy witamin B, potasu, wapnia, magnezu, żelaza, fosforu, cynku oraz nisko cholesterolowych tłuszczy z grupy omega 3 i przeciwutleniaczy.
Amarantus (czyli inaczej szarłat)
Jest to zboże o bardzo cennych właściwościach, przede wszystkim nie zawiera glutenu. W zamian za to jest źródłem białka o bardzo wysokim stopniu przyswajalności, którego wartości nie obniżają procesy technologiczne. Zawiera się również dużo jedno- i wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, w tym bardzo cenionych ze względów zdrowotnych kwasów GLA, obniżającego między innymi poziom tzw. złego cholesterolu. Oprócz tego błonnik, wapń, fosfor, magnez, potas i żelazo. Z powodzeniem można stosować go w żywieniu osób z hiperlipidemią, anemią, miażdżycą, cukrzycą, chorobami układu nerwowego, krążenia i kostnego.
Wyślij mi trochę tych pyszności Mamuś :***
Oleńko, jak będę następnym razem robić to wyślę :****
Witam, bardzo podoba mi się przepis jednak nie posiadam masła orzechowego, czym mogę je zastąpić? czy mogę dodać więcej masła albo miód? pozdrawiam
mało orzechowe można pominąć, nie zaszkodzi to w żaden sposób tym batonikom 🙂
gdybym miała wybierać co dodać, to zdecydowanie miód 🙂
Cudownie wyglądają. Sto razy bardziej apetycznie, niż sklepowe!
i zdrowsze, bo bez chemii 🙂
wspaniałe batoniki!
też tak myślę ;)))
Wspaniałe batoniki i akcja warta polecenia. Bardzo lubię zdrowe słodycze 🙂
Marzenko, przyłącz się 🙂
Świetne te batoniki i super akcja 🙂 Idealne na cały dzień na uczelnie, zdrowa przekąska i odżywiająca mózg 🙂
smacznie i zdrowo 🙂 przyjemne z pożytecznym ;)))
genialne! muszą być pyszne
i są 🙂
Fajna akcja! Gdyby nie to, że nie przepadam za słodkościami to bym je zrobiła, bo tak to zjadłabym jeden może dwa a reszta by przepadłą, bo nikt inny by ich raczej u mnie nie zjadł.
to trzeba w małych ilościach 🙂
Gosia, fajna ta akcja! Super!
każda akcja mająca na celu zmianę nawyków na zdrowsze jest super 🙂
Takie batoniki, to pyszny przysmak! Sama jak robir takie smakolyki, to wlasnie tez dodaje platki owsiane, zarodki pszeniczne i inne nie cukrzane dodatki, aby byly bardziej zdrowe. O amarancie wele slyszalam i koniecznie musze go kupic. dziekuje za przypomnienie i serdecznie Cie pozdrawiam:)
kiedyś płatki owsiane kojarzyły mi się z niesmacznymi owsiankami ;)))) teraz ze zdrowymi przekąskami 🙂
Niestety ja bym zjadła ich ze dwadzieścia, więc nie byłoby to zdrowe;).
no niestety, nic w nadmiarze nie wychodzi nam na zdrowie ;)))
Na pewno je zrobię, na pewno! 🙂
trzymam za słowo 😉
Bardzo fajne ciasteczka!
dziękuję 🙂